W maju 2023 roku Komitet Obrony Gietrzwałdu zorganizował Ogólnopolski Protest Pielgrzymkowy, zwracając uwagę na zagrożenia dla krajobrazu i unikalnego charakteru miejsca objawień maryjnych. Inwestor i lokalne władze wskazywali jednak na korzyści gospodarcze, w tym nowe miejsca pracy. W lipcu 2023 roku wojewoda Artur Chojecki uchylił pozwolenie na budowę [Matka Boża vs Lidl 1-0], co doprowadziło do odwołań ze strony gminy Gietrzwałd i ostatecznej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego na korzyść Lidla.
Nasza redakcja regularnie informowała o przebiegu sporu: [LINK].
Pikieta centralna w Warszawie i dziesiątki miast
Początkowo sprawa wydawała się mieć charakter lokalny. Z czasem KOG wsparła cała Polska. Istotny wkład w nagłośnienie tematu miała także Konfederacja Korony Polskiej. Tak też z inicjatywy KOG-u oraz KKP 13 i 14 grudnia odbyły się ogólnopolskie protesty. Dla pikietujących Gietrzwałd to "duchowa perła Warmii", którą Kościół katolicki wyniósł na piedestał jako miejsce objawień maryjnych i dlatego nie chcą tam centrum dystrybucyjnego.
W piątek (13 grudnia) protestowano we Wrocławiu, Łodzi, Zielonej Górze oraz Dąbrowie Tarnowskiej. W sobotę zaś do protestów dołączyło ponad 80 miast.
Tak zwana „pikieta centralna”, czyli protest w Warszawie, rozpoczęła się o godz. 13:00 pod Lidlem przy ul. Wolskiej 19/25. Uczestnicy oraz zaproszeni goście wygłosili przemówienia, głośno sprzeciwiając się budowie centrum dystrybucyjnego Lidla przy Sanktuarium. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów, wystąpienia zaznaczały zarówno duchowe, jak i społeczne znaczenie tego wyjątkowego miejsca.
Główne postulaty dotyczyły zachowania unikalnego dziedzictwa miejsca uznawanego za ważny punkt na mapie religijnej Polski oraz krajobrazu przyrodniczego. Podniesiono także kwestię odpadów. Wywożone z magazynu w ilości 150 tys. ton rocznie, mogłyby zanieczyścić środowisko, zagrażając żyjącym w okolicy ludziom i zwierzętom - twierdzą przeciwnicy inwestycji.
Olsztyn dołączył do protestów
W Olsztynie, 20km od Gietrzwałdu, mieszkańcy zgromadzili się pod czterema sklepami niemieckiego dyskontu, gdzie przez dwie godziny powtarzali postulaty KOG-u. Na transparentach pojawiły się hasła: „Gietrzwałd dla pielgrzymów, nie dla śmieci magazynów” i „Stop Lidl-owi, pomoc Gietrzwałdowi”.
Demonstracje (przy frekwencji od kilku do ok. 20 osób) odbyły się przy marketach na ul. Sielskiej 36e (w godz. 11:00-13:00), ul. Wilczyńskiego 25 c (w godz. 13:00-15:00), ul. Jagiellońskiej 56A (w godz. 11:00-12:00) oraz ul. Bałtyckiej 39 (w godz. 13:00-15:00). Oprócz stolicy województwa, na Warmii i Mazurach protestowały też Elbląg, Ełk Morąg oraz Ostróda.
Lidl: nie będzie śmietniska. Wójt Gietrzwałdu: możliwe pozwy
Lidl od wielu miesięcy regularnie zaprzecza oskarżeniom, które padają z ust przeciwników inwestycji. W przesłanym mediom oświadczeniu czytamy, że firmie zależy, aby być „dobrym sąsiadem” dla lokalnej społeczności, a planowane centrum nie będzie emitować „niekomfortowych zapachów”. Podkreśla się też, że na terenie magazynu surowce nie będą utylizowane, przetwarzane czy spalane.
Ponadto przedstawiciele Lidla zaznaczają, że centrum ma być oddalony od skrajnej strony budynku bazyliki o niemal 1000 metrów, a inwestycja to ponad 200 nowych miejsc pracy dla społeczności lokalnych.
Wójt gminy Gietrzwałd, Jan Kasprowicz, w ostatnich dniach (13 grudnia) opublikował na stronie urzędu oświadczenie ws. protestów przeciwko inwestycji. Czytamy w nim, że oskarżenia przeciwników Lidla zawierają „szkalujące i nieprawdziwe informacje”.
- W konsekwencji koniecznym może stać się wystąpienie z powództwem sądowym przeciwko wszystkim takim osobom o odszkodowanie
- zapowiada włodarz gminy.
Kasprowicz podkreśla, że głównym zadaniem centrum będzie zaopatrzenie regionalnych sklepów marki w produkty. Wójt zaprzecza też, że inwestycja powstanie na obszarze NATURA 2000.
Przypomnijmy, że za sprawą niedawnej decyzji SKO inwestycja otrzymała zielone światło [CZYTAJ RÓWNIEŻ: Centrum dystrybucyjne Lidla w Gietrzwałdzie z zielonym światłem na budowę]. O rezultatach weekendowych protestów przekonamy się wkrótce. Rozwój sytuacji z pewnością będą śledzić nie tylko mieszkańcy regionu, ale też przeciwnicy inwestycji w całym kraju.
Komentarze (74)
Dodaj swój komentarz