W nocy ze środy na czwartek (18/19 grudnia) policjanci z Wydziału Zabezpieczenia Miasta olsztyńskiej komendy miejskiej patrolowali opustoszałe ulice olsztyńskiego Zatorza. Po godzinie 3 nad ranem zauważyli seata jadącego z uszkodzonymi zewnętrznymi światłami. Za kierownicą siedział 27-latek o wyraźnie alkoholowym oddechu. Badanie jego stanu trzeźwości dało wynik ćwierć promila.
Na prowadzeniu pojazdu w stanie po użyciu alkoholu kłopoty kierowcy się nie skończyły. Na swoim koncie miał zaległy wyrok roku pozbawienia wolności za wcześniejsze, kilkukrotne jazdy na „podwójnym gazie”, a także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Jego sytuacji nie poprawił fakt, że na drogę wyjechał samochodem bez sprawnych świateł i ważnych badań technicznych.
27-latek najbliższy rok spędzi za murami zakładu karnego. Tam odwiedzą go śledczy z zarzutami za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów i kierowanie w stanie po spożyciu alkoholu.
Może zostać skazany na karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz