Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz 13 stycznia 2019 roku został zaatakowany podczas miejskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Napastnikiem okazał się Stefan W. Raniony nożem samorządowiec w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala. Zmarł następnego dnia. Miał 53 lata.
Pogrzeb polityka rządzącego Gdańskiem od 1998 roku odbył się 19 stycznia w Bazylice Mariackiej.
Dopiero pod koniec grudnia 2021 roku prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko Stefanowi W. Kilkanaście dni temu ogólnopolskie media poinformowały, że mężczyzna zrezygnował z obrońcy. Swoją decyzję przekazał adwokatowi w liście.
- Otrzymałem od oskarżonego list, z którego wynika, iż wprawdzie jest on zadowolony z dotychczasowej obrony jego osoby, jednakże uznaje, że jego sprawa jest sprawą prostą i nie widzi potrzeby, aby musiał być na etapie postępowania sądowego reprezentowany przez obrońcę z wyboru - przyznał adwokat Marcin Lipski.
Główne obchody trzeciej rocznicy śmierci odbyły się oczywiście w Gdańsku. Hołd byłemu prezydentowi złożyli m.in. wdowa Magdalena Adamowicz oraz brat Piotr Adamowicz, a także obecna prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Także w stolicy Warmii i Mazur pamiętano o zmarłym prezydencie. Na olsztyńskiej starówce, przy scenie staromiejskiej, przedstawiciele różnych środowisk społecznych, samorządowcy, czy zwykli mieszkańcy Olsztyna zapalili dziesiątki zniczy przy zdjęciu Pawła Adamowicza. Wśród zgromadzonych można było zobaczyć m.in. prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, przewodniczącego Rady Miasta, Roberta Szewczyka czy wiceprezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie, a wcześniej zastępcę prezydenta miasta, Jarosława Słomę.
- Ta śmierć wstrząsnęła nami wszystkimi - powiedziała w krótkim przemówieniu Marta Kamińska, miejska radna, a zarazem przedstawicielka lokalnych struktur Komitetu Obrony Demokracji. - Atak na prezydenta miał miejsce w trakcie finału WOŚP. Tej pięknej inicjatywy, tego cudownego święta solidarności wielu ludzi. Ale podłożem tej śmierci był język nienawiści, który jest tak powszechny w debacie publicznej. Po tej śmierci, z wielu stron, płynęły apele o zmianę, aby tego języka zaniechać. Niestety, ale nic ona nie zmieniła...
Komentarze (31)
Dodaj swój komentarz