Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2020-05-13 09:12

Cezary Kapłon

Olsztynianin zapytał o wybory. Kancelaria Premiera odpowiada. Enigmatycznie

Olsztynianin zapytał o wybory. Kancelaria Premiera odpowiada. Enigmatycznie
Karol Bojarski
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Karol Bojarski 27 kwietnia wysłał do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Zapytał m.in. o to, kto i na jakiej podstawie prawnej podjął decyzję o przygotowaniach do wyborów korespondencyjnych, o druku kart do głosowania czy o przekazaniu danych wyborców Poczcie Polskiej. Odpowiedź przyszła po dwóch tygodniach. Czy była zadowalająca?

reklama

Olsztynianin w rozmowie z nami stwierdził, że pod koniec kwietnia wysłał do Kancelarii Premiera wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Zadał w nim cztery pytania odnoszące się do wyborów, które miały odbyć się 10 maja.

W związku z wyborami zapowiedzianymi na 10 maja 2010 proszę o odpowiedź na poniższe pytania:

1. Kto podjął decyzje, na podstawie jakich przepisów o przygotowaniach do wyborów korespondencyjnych w dniu 10 maja 2020r.? Proszę o wskazanie konkretnego aktu prawnego wraz z przywołaniem konkretnego artykułu/paragrafu.

2. Kto podjął decyzję, na podstawie jakich przepisów o wyborze wzoru kart do głosowania korespondencyjnego? Proszę o wskazanie konkretnego aktu prawnego wraz z przywołaniem konkretnego artykułu/paragrafu.

3. Kto podjął decyzję, na podstawie jakich przepisów o druku kart, kopert do głosowania korespondencyjnego? ? Proszę o wskazanie konkretnego aktu prawnego wraz z przywołaniem konkretnego artykułu/paragrafu.

4. Kto podjął decyzję o przekazaniu danych z rejestru PESEL, rejestru wyborców Poczcie Polskiej? Proszę o wskazanie konkretnego aktu prawnego wraz z przywołaniem konkretnego artykułu/paragrafu.

– możemy przeczytać we wniosku.

Odpowiedź z Kancelarii Premiera przyszła we wtorek.

W odpowiedzi na załączony wniosek informuję, że – odnośnie pytań „kto podjął decyzję" – Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie posiada wnioskowanych informacji.

Zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy o dostępie do informacji publicznej, do udostępniania informacji publicznej zobowiązane są podmioty będące w posiadaniu wnioskowanych informacji. Tym samym, organ nie dysponując daną informacją publiczną nie może jej udostępnić.

Odnośnie pytań „na podstawie jakich przepisów" przedmiotowy wniosek - mimo iż skierowany w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2016 r. poz. 1764, z późn. zm.) – nie stanowi informacji publicznej.

Tryb określony w ustawie o dostępie do informacji publicznej nie ma zastosowania do udzielania informacji o przepisach prawa lub informacji o przepisach prawa zastosowanych w indywidualnej sprawie. W kategorii informacji publicznej nie mieści się także ubieganie się o wyjaśnienie charakteru i istoty przepisów prawnych, domaganie się instruktażu (wykładni), jak należy rozumieć i stosować w praktyce określone przepisy prawa.

– możemy przeczytać w wyjaśnieniu, jakie nadesłała Agnieszka Kowalska, radca szefa KPRM.

Nie takiej odpowiedzi spodziewał się Karol Bojarski. Zaznaczył, że dziwi go zwłaszcza pierwsza część, w której jest mowa o tym, że KPRM nie posiada wnioskowanych informacji.

– Premier 16 kwietnia zlecił wydruk kart Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Tłumaczenie, że nie posiadają takiej wiedzy jest śmieszne. Posłowie opozycji opublikowali pisma z podpisem pana premiera na decyzji o wydruku kart. A kancelaria Premiera nic o tym nie wie – powiedział w rozmowie z nami Karol Bojarski.

Przypomnijmy, że 30 kwietnia posłowie Cezary Tomczyk, Sławomir Nitras i Marcin Kierwiński skontrolowali PWPW. Dowiedzieli się, że to premier Mateusz Morawiecki wydał polecenie wydruku kart do głosowania 16 kwietnia, gdy za organizację wyborów odpowiadała jeszcze Państwowa Komisja Wyborcza, o czym wspomniał nasz rozmówca.

Karol Bojarski złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego, o czym pisaliśmy w artykule pt. „Wybory 2020. Olsztynianin złożył zawiadomienie do prokuratury na premiera Mateusza Morawieckiego!”.

Dowiedzieliśmy się, że dokument szybko (jeszcze tego samego dnia!) został przesłany z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku. Bojarski otrzymał o tym informację w poniedziałek.

– Trochę zszokowało mnie, że tak szybko prokuratorzy zadziałali, przynajmniej jeżeli chodzi o złożone zawiadomienie na premiera. Pismo sugerowało, że w ciągu kilku minut od doręczenia, prokuratura przekazała ją dalej. Gdy tylko zobaczyłem pismo z prokuratury, spodziewałem się umorzenia – wyjaśnił.

Zupełnie inaczej ma się sprawa z zawiadomieniem o możliwości niedopełnienia obowiązków przez prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego, które nasz rozmówca złożył jeszcze w lutym. Okazuje się, że Prokuratura Okręgowa w Olsztynie przesłała je do Prokuratury Regionalnej w Warszawie, a ta pod koniec kwietnia odesłała je do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Bojarski cieszy się, że otrzymał jakąkolwiek odpowiedź w tej sprawie, mimo że dopiero w maju.

– Otrzymałem powiadomienie dopiero we wtorek, podczas gdy w lutym złożyłem zawiadomienie. Do tej pory nie wiedziałem, jak wygląda sytuacja – skwitował Karol Bojarski.

Galeria

Komentarze (5)

Dodaj swój komentarz

  • Antykomuna 2020-05-13 19:50:47 37.109.*.*
    Kolejny nawiedzony sfrustrowany UBywatel ;)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 5
  • Er 2020-05-13 10:46:27 37.248.*.*
    A dlaczego nie spytał platformy na jakiej podstawie obniżyli kobietom z 1953 r emerytury ? Na j4podstawie za ich rządów komornicy mogli cie okraść z twojego majątku chociaż nie byłeś nic winien? Na jakiej podstawie kradli kamienice?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 4

www.autoczescionline24.pl