Cheerleaderki z olsztyńskiego klubu Soltare weszły w skład kadry Polski na mistrzostwa świata w cheerleadingu, które odbędą się 20 kwietnia w Orlando (USA). W skład kadry ma wejść osiem zawodniczek i dwóch trenerów z Olsztyna.
Zawodniczki wiedzą, że same nie są w stanie opłacić podróży i pobytu w Stanach, dlatego też szukały możliwości wsparcia finansowego z zewnątrz.
W tej sprawie zgłosiły się m.in. do władz miasta. Poprosiły prezydenta Piotra Grzymowicza o spotkanie i wsparcie w wysokości 10 tys. zł. Prezydent jednak odmówił.
Problem w tym, że i samorząd Olsztyna możliwości takiego wsparcia nie ma. Z przyjemnością bym to uczynił, ale już od kilku lat napięty budżet miasta nie pozwala nam na niezaplanowane wcześniej wydatki. Ponadto decyzje rządowe oraz wynikające z pandemii trudności gospodarcze zmusiły samorządy do znaczących korekt budżetowych. Z tego faktu wynikła również konieczność znacznego ograniczenia naszych wydatków, m.in. na kulturę
– przyznał prezydent w liście skierowanym do cheerleaderek.
Kobiety jednak się nie poddały i postanowiły zrobić zrzutkę. Łącznie do uzbierania mają 100 tys. zł, na które to składają się: przeloty – 3,5 tys. zł na osobę, noclegi i wyżywienie (5 tys. zł/os.), akredytacje startowe (500 zł/os.), ubezpieczenie (500 zł/os.), strój (300 zł/os.), testy (350 zł/os.) oraz koszty pomniejsze, czyli wizy, tłumaczenie dokumentów, dojazdy na zgrupowania kadry.
Zawodniczki olsztyńskiego zespołu cheerleaders Soltare znalazły się w reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata Cheerleaders ICU, które odbędą się 20.04.2022 r. w Stanach Zjednoczonych(Orlando). Pierwszy raz w historii Polki wezmą udział w tak prestiżowych zawodach w najtrudniejszej kategorii CHEER. Jest to forma cheerleadingu uznana oficjalnie za sport. Charakteryzuje się żywiołowymi okrzykami, akrobacjami lądowymi i powietrznymi, licznymi wyrzutami, piramidami i wyniesieniami.
– możemy przeczytać na stronie zrzutki.
Do tej pory uzbierały ponad 6,5 tys. zł. Pozostało 18 dni do końca zbiórki.
Komentarze (38)
Dodaj swój komentarz