Olsztyńscy strażnicy miejscy coraz częściej muszą interweniować w miejscach prac drogowych. Zarówno funkcjonariusze, jak i sami mieszkańcy zauważają, że na niektórych przebudowywanych drogach Olsztyna widnieje nieprawidłowe oznakowanie. Najczęściej zamykane są chodniki, a piesi w takim wypadku muszą chodzić po jezdni.
Dlaczego tak się dzieje? Według straży miejskiej powodem jest niedbalstwo lub oszczędność. A każdy wykonawca dróg przed przystąpieniem do prac musi przygotować projekt organizacji ruchu, aby każdy kierowca i pieszy był bezpieczny. W końcu prawidłowe oznakowanie i wyznaczenie miejsc dla pieszych wpływa na poprawę bezpieczeństwa.
Kontrole zazwyczaj kończą się mandatem lub skierowaniem sprawy do sądu. Przekonał się o tym kierownik prac drogowych na ul. Leonharda, który za nieprawidłowe oznakowanie na pasie drogowym dostał mandat w wysokości 500 zł.
Strażnicy miejscy apelują, aby każdy mieszkaniec, który zauważy nieodpowiednie oznakowanie, zgłaszał to. Funkcjonariusze sprawdzą każdy sygnał.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz