Od zawsze interesował się transportem
Facebookowy profil Wawrowskiego o nazwie „Mateusz buduje” obserwuje obecnie w sieci ponad 7 tysięcy osób. Twórca demonstruje na nim efekty swojej pracy. Nietypowa pasja do budowy środków transportu publicznego z klocków LEGO pojawiła się u poznanianina już ponad 27 lat temu. Przez ostatnie 10 lat udaje mu się tworzyć własne projekty.
Od zawsze interesowały go tematy związane z transportem publicznym. Z tego powodu początkowo zdecydował się pójść na studia logistyczne, a później wybrał zawód motorniczego. Pasja do konstruowania z zestawów LEGO również narodziła się u niego w dzieciństwie.
Poznań w wersji LEGO
Wawrowski swoją przygodę w dziedzinie konstruowania rozpoczął od budowy autobusów. Jako pierwszy powstał model Solaris Urbino 12. Z czasem zdecydował się na powiększenie swojej kolekcji o tramwaje.
Podczas rozmowy z redakcją portalu Olsztyn.com.pl, autor wytłumaczył, jak wygląda proces budowania tego typu dzieł.
- Początkowo zbieram różne informacje o tramwaju, dane techniczne, zdjęcia. Później, mając czas, przygotowuję projekt komputerowy. Tak samo powstał tramwaj Panorama oraz Tramino – powiedział.
Wystawa w poznańskim muzeum
Obecnie Wawrowski tworzy model poznańskiej zajezdni tramwajowej. Praca jako motorniczy usprawnia mu cały proces, ponieważ posiada wiedzę o pojazdach, które konstruuje.
W 2019 r. maszynista otworzył w swoim rodzinnym mieście wystawę „Poznań w miniaturze z klocków LEGO”, która stała się atrakcją turystyczną w muzeum HistoryLand. Po zakończeniu ekspozycji, 26 makiet zostało wystawionych w serwisie Allegro. Do wylicytowania były, m.in. miniatury Placu Wolności, Zamku Cesarskiego czy Term Maltańskich.
Skąd zainteresowanie olsztyńskimi tramwajami?
Na początku stycznia br. na profilu „Mateusz buduje” pojawił się pierwszy wirtualny projekt olsztyńskiego tramwaju Durmazlar Panorama DRP5HO5. Dzieło powstało z 1700 klocków. Twórca ogłosił wówczas, iż przygotowuje również model Solaris Tramino S1110.
Olsztyńska Panorama jako LEGO i w oryginale
Kilka dni później pochwalił się w sieci efektem swojej pracy, twierdząc, iż – model Panoramy z klocków LEGO cieszył się dużym zainteresowaniem ze strony olsztyńskiego urzędu miasta, co skłoniło mnie jeszcze bardziej do stworzenia kolejnego projektu. Tramino zostało zbudowane z 2000 elementów. Dodatkowo, model został dostosowany do jazdy po miniaturowych torach, a drzwi otwierają się po obu stronach wagonu.
Pod zdjęciami projektów posypała się fala gratulacji od internautów. Jeden z komentujących stwierdził żartobliwie, iż „model jest nierealny, bo nie ma rys po dzwonach”, na co autor odpisał równie ironicznie – spoko, w trakcie realizacji umieszczę pogryzione klocki, będą jak rysy.
Podczas rozmowy z motorniczym zapytaliśmy, dlaczego na warsztat postanowił wziąć akurat olsztyńskie tramwaje.
- Moim marzeniem jest zrealizowanie modeli z każdego miasta, ale jeżeli chodzi o Olsztyn, to już od dłuższego czasu myślałem o przygotowaniu projektów waszych tramwajów, ponieważ to miasto się wyróżnia. Patrząc, że tramwaje wróciły tu po 50 latach, a dodatkowo użytkowane pojazdy są dwukierunkowe, niskopodłogowe, to żadne miasto nie może się tym w stu procentach pochwalić, co jest dosyć ciekawe, biorąc pod uwagę układ tras tramwajowych - stwierdził.
Wersji LEGO doczekał się też olsztyński Solaris Tramino
Środki na realizację
Po stworzeniu niezwykle precyzyjnych wirtualnych projektów, pozostało tylko zebrać fundusze na ich realizację. W tym celu prowadzona jest internetowa zrzutka. Osoby chętne do wsparcia inicjatywy, mogą dokonać wpłaty pod wskazanym linkiem: https://patronite.pl/mateuszbuduje.
- Większość modeli, które realizowałem nawiązuje do Poznania, ale jeśli chodzi o olsztyńskie tramwaje, to gdyby znalazły się osoby chętne, żeby mnie wesprzeć, będę chciał przeznaczyć pieniądze na realizację obu modeli – podsumował Wawrowski.
Poznański motorniczy, w tym roku po raz dziewiąty, zdecydował się także na oddanie kilku swoich prac na licytację, w związku z 32. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz