Wygląda na to, że nikt z rządzących nie ma odwagi się przyznać, że narażali życie i zdrowie Polaków i próbowali doprowadzić do sytuacji, w której wybory od samego początku nie mogły i nie powinny się odbyć. Na szczęście, ta niecna próba została zablokowana. Ale nad tym nie możemy przejść zupełnie bezrefleksyjnie, bo Państwo Polskie poniosło dość poważne koszty. To koszty, dla których nie ma żadnego uzasadnienia. To, co się wydarzyło, jeżeli chodzi o zamawianie pakietów wyborczych, kart do głosowania, instrukcji do tego głosowania, to jest wyraźne naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
To są miliony złotych wydawane z publicznych pieniędzy bez formalnej i prawnej podstawy. My już co prawda się przyzwyczailiśmy, że żyjemy w państwie, w którym się uniewinnia, ułaskawia tak naprawdę nieskazanego prawomocnym wyborem, teraz drukuje się karty do głosowania bez podstawy prawnej, no i unieważnia wybór, którego nie ma. I robią to dwaj faceci ponad głowami wszystkich instytucji państwa odpowiedzialnych za proces wyborczy. To jest skandaliczne. W przyszłości będziemy rozliczać te kwestie. Na pewno nie zostawimy tego bez echa.
Do tego mamy działania rządu wobec przedsiębiorców. W Sejmie złożyliśmy projekt ustawy będącej uzupełnieniem rządowej tarczy, którą PiS przygotował już w trzech wersjach, ale ona i tak wciąż jest pełna dziur. Potwierdzenie tego znaleźliśmy na ulicach Warszawy, gdzie przedsiębiorcy z całej Polski próbowali protestować i żądali większego zaangażowania rządu i pomoc tym, którzy dziś wpadli w tarapaty nie z własnej winy. Widzieliśmy na ulicach Warszawy, jak ich potraktowali rządzący. To naprawdę było niedopuszczalne. Zamiast zajmować się gospodarką, PiS urządza nam igrzyska kosztem wszystkich obywateli.
Janusz Cichoń
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz