Drogowcy przywrócili dawną organizację ruchu na ulicy Partyzantów i rondzie Bema. Kierowcy wjeżdżający z ulicy Partyzantów na rondo Bema ponownie mogą wybierać skrajnie lewy pas jezdni, by pojechać na rondzie prosto (podobnie jak ze środkowego pasa ulicy Partyzantów).
Tuż za rondem także wprowadzono stare rozwiązania. Kierowcy jadący w kierunku centrum mają do dyspozycji dwa pasy ruchu, nie zaś jeden - jak to miało miejsce przez ostatnich kilka miesięcy.
Kierowcy jadący od strony ulicy 1 Maja do ronda Bema muszą zachować ostrożność. Tu przywrócono jeden pas ruchu, który rozwidla się tuż przy rondzie. Z prawego pasa pojedziemy jak dawniej tylko w ulicę Kętrzyńskiego, zaś z lewego pasa pojedziemy prosto do Dworca bądź skręcimy w lewo na rondzie - wybierając odpowiednio skrajnie lewy pas jezdni.
Kierowcy podróżujący z centrum do ronda Bema niestety jeżdżą na pamięć i kierują się na drugi pas ulicy Partyzantów, wjeżdżając pod prąd i stwarzając zagrożenie dla jadących z ronda w kierunku centrum.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz