Kilka dni temu do redakcji Olsztyn.com.pl napisał jeden z Czytelników. Problem, który opisał dotyczy świateł na skrzyżowaniu ulic Wrocławskiej i Jagiellońskiej.
Szanowni państwo, proszę o interwencję. Otóż jestem kierowcą i mieszkańcem ulicy Wrocławskiej. Codziennie rano próbuję wyjechać z ul. Wrocławskiej od strony Rataja w kierunku ul. Jagiellońskiej.
Niestety światła na skrzyżowaniu przy Netto tak są ustawione, że z Wrocławskiej dadzą radę wyjechać tylko 2-3 samochody. Ulica ta jest wciąż zakorkowana, co dziwne takich problemów nie mają kierowcy od strony ul. Zamenhofa. Tam światło zielone świeci się znacznie dłużej. Czy Państwa zdaniem ktoś mógłby się przyjrzeć tej sytuacji i wpłynąć na zmianę ustawień sygnalizacji świetlnej? Inną sprawą jest wyłączanie tej sygnalizacji na weekendy. W dni wolne wyjechanie w lewo w kierunku Lidla i Biedronki oraz prosto w kierunku Netto graniczy z cudem. Wielokrotnie byłem świadkiem wymuszania pierwszeństwa. W innym przypadku wyjazd jest mocno utrudniony, ponieważ ruch na Jagiellońskiej, zwłaszcza w soboty gdzie ludzie robią zakupy we wcześniej wspomnianych przeze mnie sklepach.
Bardzo proszę Państwa o pomoc i skierowanie prośby do odpowiednich służb. Na skrzyżowaniu jest monitoring i wystarczy prześledzić ruch nie wychodząc zza biurka, więc analiza nie powinna być trudna i odpowiedzialni urzędnicy powinni zmienić ustawienia tej sygnalizacji.
Światła znajdujące się po drugiej stronie (wyjazd od ul. Zamenhofa) są przykładem tego, że kilka sekund może wiele zmienić - zwłaszcza, jeżeli chodzi o sygnalizację
Zapytaliśmy Zarząd Dróg, Zieleni i Transportów co mogą zrobić z "felernym" skrzyżowaniem.
- Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej i ul. Wrocławskiej działa w sposób prawidłowy, zgodnie z aktualnym projektem oraz strategią sterowania sygnalizacją świetlną - wyjaśnia rzecznika ZDZiT, Michał Koronowski. - Przy braku wzbudzenia detektorów, sygnał zielony otrzymuje „główny kierunek". Sygnalizacja na przedmiotowym skrzyżowaniu jest acykliczna, akomodacyjna, co oznacza, że dostosowuje ona długość cyklu oraz wyświetlanie faz do aktualnej sytuacji, na podstawie zgłoszeń uczestników ruchu.
Powodem, dla którego światła na skrzyżowaniu przy wyjeździe od strony ul. Rataja świecą krócej niż, te z naprzeciwka, jest natężenie ruchu.
- Natężenie ruchu pojazdów na przedmiotowym wlocie ul. Wrocławskiej od strony ul. Rataja jest mniejsze niż natężenie wlotu ul. Wrocławskiej – od strony Zamenhofa - mówi Koronowski.
Rzecznik ZDZiT twierdzi, że do tej pory żaden kierowca nie uskarżał się na opisywane przez Czytelnika skrzyżowanie. Nadmienia także, że Centrum Sterowania Ruchem przy ZDZiT na bieżąco obserwuje sytuację na olsztyńskich skrzyżowaniach i w razie potrzeby dostosowuje ustawienia danej sygnalizacji.
Komentarze (55)
Dodaj swój komentarz