W czwartek Baron oficjalnie zakończył swoją działalność. Zamknięcie spowodowane jest remontem dworca głównego (''To już jest koniec, nie ma już nic''. Po 34-latach zamyka się Baron, lokal z zapiekankami przy dworcu).
Właścicielka lokalu postanowiła wystawić ostatnią zapiekankę na licytację, z której dochód zostanie przeznaczony na leczenie 2-miesięcznej Lili Łysak z Biskupca (Ostatnia słynna zapiekanka z Barona do wylicytowania).
W czwartek wieczorem zakończyła się licytacja. Ostatnią zapiekankę kupili Michał Narwojsz i Jakub Pokorski, którzy podzielili się nią. Zapłacili za smakołyk 2 tys. zł.
Na leczenie Lili potrzeba ponad 9 mln zł. Dziewczynka choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Zbiórkę pieniędzy na ten cel można wesprzeć TUTAJ.
Komentarze (40)
Dodaj swój komentarz