Papierosów nie miał tylko w kołach i drzwiach auta. Na granicy padł niechlubny rekord

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, jak pewien Rosjanin na przejściu granicznym w Grzechotkach próbował przemycić ogromną ilość papierosów (więcej w tym temacie: TUTAJ). Wówczas był to drugi w historii przejścia wynik. Pierwsze miejsce ciągle należało do kierowcy opla vivaro, których chciał przewieźć przez granicę 7200 paczek papierosów.

Wystarczyło zaledwie kilka dni, aby niechlubny rekord z 2011 r. został pobity. Kolejny Rosjanin z obwodu kaliningradzkiego wpadł na przejściu w Grzechotkach. Strażnicy graniczni skierowali go do Budynku Kontroli Szczegółowej. Tam pies służbowy potwierdził, że w mercedesie ML mogą być ukryte papierosy. Funkcjonariusze użyli promieni rentgenowskich, aby dowiedzieć się, gdzie dokładnie schowany jest towar.

Ku zdziwieniu strażników, okazało się, że poza kołami i drzwiami, papierosy są wszędzie. W aucie znaleziono aż 7359 paczek, aby je wszystkie wyjąć, troje celników pracowało ponad cztery godziny!

- Przerobiony pojazd zajęto, zaś wobec podróżnego wszczęto postępowanie karne skarbowe. Ponadto skierowano do Komendanta Straży Granicznej w Grzechotkach wniosek o cofnięcie Rosjanina do Obwodu Kaliningradzkiego i orzeczenie zakazu wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i innych państw obszaru Schengen na okres 3 lat. Wniosek został uwzględniony – informuje podinsp. Ryszard Chudy, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.