Mecz odbył się w hali Urania. Wśród zawodników i kibiców pojawił się optymizm, bo do gry powrócił Jan Hadrava. W pierwszej części spotkania gra była wyrównana, walka toczyła się punkt za punkt. Obie drużyny zaliczyły błędy, jednak, gdy na boisko wszedł Mateusz Poręba, olsztynianie wyszli na prowadzenie z 5-punktową przewagą. Akademicy do końca seta byli zdecydowanie lepsi, czym wypracowali sobie zwycięstwo.
W drugiej odsłonie meczu olsztynianie mieli problem z blokiem, dzięki czemu Visła Bydgoszcz wyszła na prowadzenie (1:3). Jednak ich przewaga nie trwała długo. AZS poprawił się w obronie i ostatecznie odniósł zwycięstwo.
W trzecim secie Michał Filip z Visły pokazał, na co go stać, dzięki czemu goście wyszli na prowadzenie. Przy wyniku 8:8 zawodnicy AZS-u znów zaczęli kontrolować spotkanie i okazali się ponownie lepsi. Olsztynianie pokonali rywali 3:0.
Indykpol AZS Olsztyn - BKS Visła Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:14, 25:17)
Indykpol AZS Olsztyn: Hadrava, Woicki, Andringa, Mousavi, Poręba, Żaliński, Żurek (libero) oraz Kowalski
BKS Visła Bydgoszcz: Gałązka, Urbanowicz, Siwczyk, Masny, Filip, Peszko, Bonisławski (libero) oraz Gryc, Quiroga, Szymura (libero)
MVP: Mateusz Poręba (Indykpol AZS)
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz