Wśród wymagań, które muszą spełnić placówki, aby uzyskać certyfikat jest m.in. obowiązek regularnego mierzenia bólu u pacjentów po operacji, uczestnictwo personelu medycznego co najmniej raz w roku w specjalistycznych szkoleniach z zakresu uśmierzania bólu, a także informowania pacjentów, przed zabiegiem, jakiego bólu mogą się spodziewać po operacji i w jaki sposób będzie on uśmierzany.

- Monitoring natężenia bólu u wszystkich operowanych pacjentów jest przeprowadzany co najmniej cztery razy na dobę - wyjaśnia Grażyna Pepłowska, pełnomocnik dyrektora szpitala w Biskupcu ds. zarządzania jakością.

Do pomiarów bólu wykorzystywana jest linijka ze skalą liczbowo-numeryczną (NRS) od 0 do 10.

- Po zabiegu operacyjnym pacjenci oceniają skalę bólu, gdzie 0 oznacza brak bólu, a 10 ból najgorszy, jaki można sobie wyobrazić - wyjaśnia Grażyna Pepłowska.

Certyfikat „Szpital bez bólu" przyznają wspólnie Polskie Towarzystwo Badania Bólu oraz Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, Towarzystwo Chirurgów Polskich i Polskie Towarzystwo Ortopedyczne i Traumatologiczne. O uzyskanie certyfikatu może ubiegać się każdy szpital lub pojedynczy oddział w Polsce. W tej chwili certyfikat posiada 76 szpitali i 19 oddziałów z całego kraju.

- Godne podkreślenia jest to, że nasz szpital w Biskupcu uzyskał certyfikat „Szpital bez bólu" jako pierwsza placówka służby zdrowia w całym województwie - mówi Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. - To duży sukces pracowników szpitala, który powinien się przełożyć na lepsze i bardziej profesjonalne uśmierzanie bólu pooperacyjnego, co z kolei przełoży się na poprawę jakości leczenia i pobytu pacjentów.

Szpital Powiatowy w Biskupcu uzyskał certyfikat  „Szpital bez bólu"  na okres 3 lat.