Do zdarzenia doszło w piątek, ale policjanci poinformowali o nim w poniedziałek (4 lipca). Ze zgłoszenia wynikało, że świadek ujął nietrzeźwego kierującego traktorkiem ogrodowym. Na miejsce został wysłany patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że na ul. Piotrowskiego zauważył mężczyznę, który jechał kosiarką całą szerokością jezdni, od prawej do lewej strony. Świadek po podejściu do kierującego wyczuł od niego silny zapach alkoholu, dlatego zabrał kluczyki od traktorka i powiadomił służby.
Mężczyzna po chwili oddalił się z miejsca zdarzenia, jak się później okazało, poszedł do pobliskiego sklepu kupić alkohol. Jednak policjanci dotarli do kierowcy. To 38-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna był kompletnie pijany, miał problemy z utrzymaniem równowagi, a jego mowa była bełkotliwa. Badanie policyjnym alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. 38-latek w logiczny sposób nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania.
Funkcjonariusze podjęli decyzję o odholowaniu kosiarki na policyjny parking, a z interwencji sporządzili dokumentację, która trafi do sądu. Mężczyzna będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz