Oprócz najbardziej spektakularnych występów mistrza świata w akrobacji Litwina Jurgisa Kairysa z grupą „Air Bandits” i głośnego przelotu myśliwców F-16 Polskich Sił Powietrznych na gryźlińskim niebie zaprezentują się także samoloty z duszą i historią.
- Dużym wydarzeniem będzie przylot oryginalnego samolotu angielskiego z czasów II wojny światowej – mówi Jakub Woźniak, pełnomocnik starosty olsztyńskiego ds. zarządzania lądowiskiem w Gryźlinach. – Odwiedzi nas wyprodukowany w 1944 roku samolot obserwacyjny Taylorcraft „Auster IV” MT255. Egzemplarz służył w 659 dywizjonie AOP wspierając działania 1 Armii Kanadyjskiej - czyli również polskiej Dywizji Maczka. Zadaniem tych nieuzbrojonych samolotów było wyszukiwanie celów dla artylerii, korygowanie ognia, rozpoznanie, loty dyspozycyjne, czy zapoznawanie oficerów armii z polem walki. Ten niepozorny samolot cały rok był w samym środku walki...
Na niebie pojawi się także niezwykle klimatyczna replika wyprodukowanego w Nowym Jorku samolotu treningowego i bojowego Curtis Jenny z czasów I wojny światowej. W Polsce są dwie repliki Curtis Jenny, pierwsza, którą będzie można zobaczyć w Gryźlinach należy do Waldemara Ratyńskiego, druga do Marka Szufy, wspaniałego pilota tragicznie zmarłego podczas ubiegłorocznego Pikniku Lotniczego w Płocku.
- Po raz pierwszy w historii widzowie będą mogli zobaczyć wiatrakowce, motoparalotnie i ciekawą formację złożoną z trzech produkowanych w Mielcu samolotów AT-3 – mówi Mariusz Kwas. – Nie zabraknie też Dromadera, który zrzuci bombę wodną, helikoptera R44 Robinson i lotów widokowych dla osób chętnych. Na niebie pojawią się też szybowce i spadochroniarze. Myślę, że ten program powinien zadowolić najbardziej wybrednych miłośników lotnictwa.
Oprócz atrakcji lotniczych będą też występy artystyczne na scenie (pokażą się m.in. młodzi i utalentowani wykonawcy z terenu powiatu). Tak jak w poprzednim roku organizatorzy pomyśleli o najmłodszych, którzy będą mieli do dyspozycji duży Park Zabaw. Mieszkańców Olsztyna i Olsztynka na Piknik dowiozą tradycyjnie darmowe Pociągi Lotniczej Przyjaźni. Na mieszkańców i turystów będzie czekało też kilkadziesiąt stoisk z pamiątkami, gadżetami, watą cukrową, czy balonikami.
Na piknik bez problemu dojedziemy darmowym pociągiem.
- Bezpłatne pociągi, które będą kursowały w niedziele 24 czerwca na trasie Olsztyn-Gryźliny-Olsztynek i z powrotem to znakomita alternatywa dla podróży samochodem – uważa Mariusz Kwas, dyrektor promocji olsztyńskiego starostwa. – Pociągi nie będą stały w korkach i dowiozą „piknikowiczów” z Olsztyna pod same lądowisko w Gryźlinach w 25 minut.W każdym ze składów pomieści się około 500 osób (miejsca siedzące i stojące), tylko w ostatnim ze składów powrotnych (odjazd z Olsztynka o 21.50) zmieści się około tysiąca osób.
Darmowe pociągi będą się zatrzymywać na wszystkich stacjach i przystankach osobowych (Olsztyn Zachodni, Bartąg, Gągławki, Stawiguda i Gryźliny). Odjazdy z Olsztyna Głównego w kierunku Gryźlin zaplanowano na godz. 12.20 (pierwszy pociąg), 13.40 (drugi pociąg) i 15.00 (trzeci pociąg). Powroty z Olsztynka do Olsztyna zaplanowano na godz. 19.30 (pierwszy pociąg) i 21.50 (drugi pociąg, podwójny skład).
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz