Adamowicz objął trenerski fotel w lutym 2023 roku, z misją utrzymania drużyny w Lidze Centralnej. Finalnie Warmia pożegnała się z drugim poziomem rozgrywkowym. W sezonie 2023/2024 nasi piłkarze ręczni zajęli drugą lokatę w tabeli grupy A I ligi.
Bilans 20 zwycięstw i 4 porażek nie wystarczył, aby awansować do Turnieju Mistrzów i powalczyć o powrót do Ligi Centralnej.
Trener Adamowicz zrezygnował z posady, argumentując decyzję m.in. piętrzącymi się obowiązkami zawodowymi.
- Czułem zmęczenie dużą ilością pracy – wyjaśnia. – W klubie oczekiwania są stawiane wysoko, co jest zrozumiałe. To wymaga bardzo dużego zaangażowania, dlatego uznałem, że potrzeba nowej krwi na tym stanowisku – dodaje.
Trener Adamowicz zrezygnował z prowadzenia Warmii m.in. w związku z piętrzącymi się obowiązkami zawodowymi
Adamowicz całkowicie nie żegna się jednak z Warmią. Trener zadeklarował wsparcie grup młodzieżowych.
Nowym trenerem olsztyńskich szczypiornistów został Mateusz Antolak. Były zawodnik m.in. Azotów Puławy od kilka sezonów zajmuje się szkoleniem młodzieży. Ostatnio pracował z II-ligowym Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka.
- Zdecydowałem się do zmiany, bo organizacyjnie i sportowo to dla mnie awans zawodowy – tłumaczy Antolak. – W Szczypiorniaku jest fajna baza dla młodzieży i potencjalnie awans zespołu do I ligi, ale moją ambicją jest trenowanie zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej. W Olsztynie widzę szansę rozwoju i mogę pracować z seniorami, a 3-letni kontrakt pokazuje mi, że klub poważnie podchodzi do mojej osoby – podkreśla nowy trener.
Do dyspozycji trenera planowana jest nawet 20-osobowa kadra złożona w dużej części z młodych zawodników, wspartych doświadczonymi: Marcinem Malewskim, Dawidem Przysiekiem i Michałem Sikorskim.
– Przychodzę trochę na gotowe – śmieje się Antolak. – Wiem, kto w klubie pozostanie i wiem, kto ma zasilić skład. To będą młodzi, perspektywiczni zawodnicy, nad którymi będzie jednak trzeba popracować. I to będzie moim zadaniem. Dlatego celem jest walka o Ligę Centralną, ale musimy być gotowi. Można powiedzieć tak: nasz poziom sportowy i organizacyjny zadecyduje, czy będzie to już w najbliższym roku.
Prezes Warmii, Zbigniew Czapla i nowy trener drużyny Mateusz Antolak
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz