Mecz zapowiadał się dla olsztynian jako bardzo trudna przeszkoda do pokonania. Koszalińscy gwardziści mają uzasadnione apetyty na medalową pozycje po zakończeniu zasadniczej części rozgrywek. Potwierdził to początek spotkania. Co prawda bilans bramkowy spotkania otworzył Mateusz Kopyciński, ale po siedmiu minutach gry gospodarze prowadzili już 6:2. Goście nie zrażeni tym początkowym niepowodzeniem ruszyli do odrobienia strat i po kolejnych siedmiu minutach spotkania, za sprawą m.in. swego niezmordowanego kapitana, doszli rywali na 7:7. Miejscowi szczypiorniści nie oddali jednak pola swoim rywalom i na 8 minut przed końcem pierwszej połowy meczu prowadzili 11:9. Jednak do syreny oznajmiającej koniec pierwszej części rywalizacji bramki zdobywali już tylko podopieczni trenera Jarosława Knopika.
Po przerwie ekipa ze stolicy Warmii i Mazur nie pozwoliła ani na moment zespołowi miejscowemu wyjść na prowadzenie. Gwardia dochodziła wprawdzie rywali kilka razy na dwie bramki różnicy, ale nigdy na mniej. Gdy do zakończenia meczu zostało już tylko 5 minut, trzy kolejne trafienia zapisał na swoim koncie Michał Klapka, a ostateczny wynik tego meczu ustalił Marcin Malewski.
W najbliższy weekend Warmia Energa zagra z Sokołem Kościerzyna.
KSPR Gwardia Koszalin - Warmia Energa Olsztyn 26:31 (11:14)
Warmia Energa Olsztyn: Daniel Makowski, Cezary Kaczmarczyk, Krystian Matusiak, Marek Starzec, Damian Didyk 5, Adam Konkel 2, Mateusz Kopyciński 3, Adrian Chełmiński 2, Wojciech Golks, Jakub Zemełka 1, Jakub Kozłowski, Michał Klapka 6, Adrian Gruszczyński 1, Piotr Dzido1, Marcin Malewski 10.
Tabela I ligi (gr. A)
1. Warmia Energa Olsztyn 15 35 426:367
2. MKS Grudziądz 15 35 431:378
3. SPR GKS Autoinwest Żukowo 15 30 458:389
4. MKS Nielba Wągrowiec 15 29 450:421
5. KSPR Gwardia Koszalin 16 27 465:426
6. USAR Kwidzyn 15 24 416:442
7. KPR Elbląg 13 19 333:344
8. Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 14 16 368:398
9. SMS ZPRP Gdańsk 11 12 310:321
10. SMS ZPRP Kwidzyn 11 3 266:358
11. KS Tytani Wejherowo 14 1 362:441
Lech Janka
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz