Piotr Bałtorczyk, olsztynianin z pochodzenia zabrał głos, podobnie jak 4 lata temu, kiedy to w drugiej turze wyborów samorządowych o stołek prezydencki walczyli Czesław Jerzy Małkowski i Piotr Grzymowicz. Sam wyraz apelu Bałtroczyka jest podobny jak w 2010 roku - STOP Małkowskiemu.
Jak twierdzi Bałtroczyk, nasze miasto jest w niebezpieczeństwie i potrzebuje naszej pomocy, a możemy pomóc tylko idąc na niedzielne wybory i głosując przeciw Małkowskiemu.
- Jestem niezależny finansowo i politycznie apeluję, bo potrzebuję waszej pomocy i znowu potrzebuje jej nasze miasto. Apeluję, wstańcie z wygodnych foteli i oddajcie głos przeciwko Małkowskiemu, który próbuje was uwieść. Powiedzcie nie - wyprowadzonemu z ratusza w kajdankach wiarołomnemu mężowi odwołanemu w referendum fałszerzowi naszej pamięci, kłamcy. Niech trafi do politycznegpo mordoru. On chce was złączyć w złu - mówi Bałtroczyk.
Tutaj znajdziecie pełne nagranie Piotra Bałtroczyka ->
Przypomnijmy, Czesław Małkowski oskarżony jest o molestowanie urzędniczek i gwałt na jednej z nich.
Komentarze (45)
Dodaj swój komentarz