Wielokrotnie pisałem o systemowych problemach polskiej piłki. Nie wprowadzenie w życie ze wszech miar potrzebnej dla rozwoju najzdolniejszej młodzieży ligi centralnej juniorów młodszych jest przykładem jak ten nieefektywny system działa.
Regiony nie chcą! Centrala zaś nie będzie umierać za juniorów młodszych. I tak to funkcjonuje, i to nie od dzisiaj.
To co charakteryzuje lokalne struktury PZPN oraz samą centralę w sprawie szkolenia dzieci i młodzieży to fasadowość, brak spójności, brak bazy programowej, działania ad hoc.
Dla ludzi mających elementarne pojęcie o rozwoju młodego piłkarza brak centralnej ligi juniorów młodszych jest kompromitacją, a argumenty jakimi działacze bronią swojej decyzji są nie warte przytaczania. Ponoć za rok panowie z regionów mają pochylić się nad rozgrywkami juniorów młodszych. Panowie mają czas, szkoda ponieważ młodzież tego czasu nie ma...
Czyli nic nowego pod słońcem.
Jakoś nikt nie lobbuje za ligą juniorów młodszych. Po prostu zebrał się zarząd i uchwalił.
No tak, trzeba rozumieć współczesną piłkę nożną, aby wiedzieć jak ważnym jest etap szkolenia juniora młodszego.
To takimi decyzjami przegrywa się przyszłość. W czasie, kiedy zdolny szesnastoletni Niemiec gra co tydzień w Bundeslidze w swojej kategorii wiekowej, w meczu na wysokim sportowym poziomie, nasz talent gra w spotkaniu „na jedną bramkę”
Pewnie zachodzicie w głowę i pytacie- Co to ma wspólnego z naszą regionalną piłką nożną?
Nasz region jest tak samo bierny i nijaki w procesie podnoszenia jakości piłki nożnej, jak pozostałe.
Do tego jesteśmy biednym regionem, a moja dewiza życiowa jest prosta- Jesteś biedniejszy myśl
i pracuj za dwóch.
Niestety mam wrażenie, że moi ziomale myślą, że futbolowe życie można oszukać.
Futbolowego życia nie da się oszukać i jak w centrali wołali nie chcemy ligi juniorów młodszych, to nasz region powinien postawić veto. A jak było? Przyznam, że nie wiem i jest możliwość epilogu w mojej notce...
No chyba że włodarze W-MZPN nie zauważyli w ogóle tego problemu, a to już byłaby katastrofa.
Szczerze?
Ten system nie jest efektywny i dla dobra polskiej piłki nożnej musi ulec zmianie. Inaczej jesteśmy skazani na trzydzieste- czterdzieste miejsce na świecie mając położenie w środku Europy oraz... zdolne dzieci i młodzież.
A działacze niech pamiętają, że człowiek rośnie w grze o wielkie cele.
Licencjonowany menedżer piłkarski,
footballidea.pl Doszkalanie Indywidualne
mail: [email protected]
tel. 609 184 000
http://footballidea.pl/pracuj-z-teamem,13.html
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz