W sobotę na drodze krajowej nr 16 policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli osobowe volvo. Powodem było przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 36 km/h. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że 27-latek w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą auta, bo nie ma do tego uprawnień.
Funkcjonariusze z interwencji sporządzili dokumentację, która trafi do sądu. Kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień jest to wykroczenie, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 zł, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Kilka godzin później na al. Warszawskiej policjanci zatrzymali kierującego osobowym seatem, który jechał z prędkością 108 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. 21-latek stracił już prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Zgodnie z aktualnym taryfikatorem został ukarany mandatem w kwocie 1500 zł. Na jego konto wpłynie także 13 punktów karnych.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz