"Pizzeria Calabria" otwarta została w 2010 roku. Mieszczący się przy ulicy Wilczyńskiego na osiedlu Generałów lokal przez wiele lat cieszył się popularnością wśród mieszkających w okolicy. Problemy rozpoczęły się podczas pandemii, gdy przez lockdowny wiele firm i restauracji zaczęło popadać w długi. Zaproszona na początku 2022 roku Magda Gessler i przeprowadzone przez nią zmiany miały pomóc wrócić na "dobry tor". Niestety, opublikowanym w sobotę (30 lipca) wpisie na Facebooku możemy przeczytać o rzeczywistości, z jaką zderzyć się przyszło właścicielom lokalu, którego nazwę zmieniono na "Rumiane Bistro".
Chcemy się z państwem pożegnać i podziękować za wspaniałe wspólne 12 lat. Z przykrością informujemy że zbankrutowaliśmy, kończymy działalność z dużym zadłużeniem, moją ciężką chorobą wywołaną przewlekłym stresem, z mnóstwem zobowiązań, z podwójna ratą kredytu, brakiem możliwości zakupu opału na okres zimowy, po prostu nas nie będzie stać. A nawet mały domek z 1938 roku trzeba ogrzać. Staraliśmy się utrzymać na powierzchni przez ostatnie dwa lata, pracując z Moniką po 21 dni bez dnia wolnego co nas obciążało fizycznie jak i psychicznie. Nasz synek idzie do pierwszej klasy, a nie mamy nawet na wyprawkę dla dziecka.
Restauracja "Rumiane Bistro" została otwarta w styczniu 2022 po zmianach wprowadzonych przez Magdę Gessler. Przeprowadzone przez restauratorkę "rewolucje" sprawiły, że dotychczasowa pizzeria została przeobrażona w restaurację serwującą dania rybne. W nowym menu nadal znajdowało się najbardziej znane włoskie danie – w jednak mniejszej liczbie wariantów. Wzrosły również ceny. Wielu mieszkańców komentowało na Facebooku opublikowane krótko po otwarciu restauracji menu słowami "drogo" i "dlaczego ryby". Dla wielu z nich nie podobały się wprowadzone przez Gessler zmiany. Inni postanowili dać lokalowi szansę, jednak po "boomie" spowodowanym odświeżeniem, klientów znów zaczęło ubywać.
Działający przez 12 lat lokal świeci obecnie pustkami
O restauracji głośno zrobiło się także na początku kwietnia. Gazeta Olsztyńska podała informację o wystawieniu lokalu na sprzedaż. Tłumaczone to było chorobą właściciela. Niedługo później oferta zniknęła, a na Facebooku "Rumiane Bistro" pojawiła się informacja o tym, że "lokal nie jest na sprzedaż". Cała sprawa przedostała się do mediów ogólnopolskich i mało nie "otarła się" o sąd - poszło o wpis w artykule GO, jakoby "rewolucje" się nie udały.
Dlaczego więc restauracja została zamknięta? Właściciele w ostatnim wpisie na mediach społecznościowych informowali, że zmagają się z problemami finansowymi. To właśnie one były powodem zaproszenia Magdy Gessler do pizzerii "Calabria". Punkty gastronomiczne uczestniczące w tego typu programach często znajdują się w złej kondycji finansowej. Spośród blisko dwustu "udanych rewolucji" do 2020 roku rewolucji - wiele lokali zostało zamkniętych. Sytuacja nadal rysuje się lepiej niż w amerykańskim odpowiedniku – gdzie spośród 77 lokali odnawianych przez Gordona Ramsaya zamknięte jest obecnie 61.
Potencjalni klienci, których przyciągnie szyld "Rumiane Bistro", spotkają się z zamkniętymi drzwiami
Komentarze (57)
Dodaj swój komentarz