Dziś jest: 31.01.2025
Imieniny: Jana, Ludwiki, Marceli
Data dodania: 2025-01-27 18:30

Izabela Nowakowska

"Olsztyn to księgarska pustynia". Po 29 latach zniknęła księgarnia „Logos” przy ul. Kołobrzeskiej [ZDJĘCIA]

Księgania "Logos" została zamknięta od dnia 14 stycznia 2025 roku. Funkcjonowała 29 lat. Na zdjęciu Łukasz Okuniewski, prezes Książnicy Polskiej, do której należała księgarnia
Fot. Łukasz Kozłowski, Izabela Nowakowska / Olsztyn.com.pl

W ostatnich dniach z olsztyńskiego rynku zniknęła księgarnia "Logos", filia sieci Książnica Polska. Było to miejsce z niemal trzydziestoletnią tradycją. W rozmowie z naszym portalem Łukasz Okuniewski, prezes Zarządu Książnicy Polskiej, opowiedział o przyczynach zamknięcia filii, sytuacji na rynku książki, a także planach spółki na najbliższy rok.

reklama

Polacy czytają

Raport Biblioteki Narodowej o czytelnictwie z 2024 roku pokazuje, że w ostatnim czasie Polacy czytają chętniej. 43% respondentów przyznało się do tego, że w 2023 roku przeczytało co najmniej jedną książkę. To wzrost o 9 punktów procentowych w stosunku do lat 2022-2021 i jednocześnie najwięcej od 10 lat.

Wpływ na pozytywne statystyki ma większa dostępność i różnorodność wydań. Poza tym, coraz popularniejsze, oprócz wydań papierowych, stają się e-booki i audiobooki. Jednak, o ironio, mimo rosnącego zainteresowania książkami, sytuacja stacjonarnych księgarni jest coraz gorsza.

Księgarni coraz mniej

Według danych Instytutu Książki w ciągu czterech lat (2019-2023) w Polsce zamknięto ponad 200 placówek. W najtrudniejszej sytuacji są najmniejsze, niesieciowe księgarnie, często zarejestrowane jako jednoosobowe działalności gospodarcze.

Takie firmy najczęściej upadają, a te, które nadal funkcjonują rzadko są w stanie na siebie zarobić. Dlaczego? Papierowe wydania można kupić już właściwie wszędzie, nie tylko w księgarni. Na poczcie przy okazji opłacania rachunków, czy też stojąc w kolejce w markecie.

List otwarty od księgarzy

W lutym 2024 roku księgarze i osoby powiązane z rynkiem księgarskim wspólnie wystosowały list otwarty do wszystkich polityków i samorządów w Polsce. Powrócił w nim temat ustawy o ochronie rynku książki. Miałaby ona regulować rynek wydawniczy i  sprzedaż detaliczną.

Celem tej regulacji byłoby głównie zobowiązanie importerów i wydawców do ustalenia na określony czas, jednakowej ceny książek, która obowiązywałaby wszystkich sprzedawców końcowych (księgarnie sieciowe, sklepy wielobranżowe, kioski, czy księgarnie internetowe).

Jedną z osób która podpisała się pod listem był Łukasz Okuniewski, prezes Zarządu Książnicy Polskiej, olsztyńskiej sieci ponad 50 księgarni w całej Polsce. Jest on osobą, która bardzo dobrze zna bolączki rynku księgarskiego.

W styczniu tego roku została zamknięta księgarnia Logos przy ul. Kołobrzeskiej 5, jedna z trzech olsztyńskich filii Książnicy Polskiej. Funkcjonowała od 1996 roku. Mieliśmy okazję porozmawiać z Okuniewskim i zapytać o aktualną sytuację spółki, o możliwości poprawy sytuacji księgarni stacjonarnych, a także o to, czy księgarnia musi przypominać sklep wielobranżowy, by na siebie zarabiać?

Olsztyn to księgarska pustynia

Zdaniem Łukasza Okuniewskiego w dzisiejszych czasach funkcjonowanie księgarń w dużej mierze uzależnione jest od pomocy lokalnych władz. Jako przykład pozytywnych praktyk wskazuje Gorzów Wielkopolski. Olsztyn, zdaniem naszego rozmówcy, ma pod tym względem dużo do nadrobienia.

- Pomoc dla księgarń jest najczęściej bardzo lokalna i sprowadza się do obniżenia czynszu za najem lokalu, jeśli jest to lokal miejski. Na przykład w Gorzowie Wielkopolskim obniżono ceny takiej powierzchni o 90%. Natomiast w Olsztynie takiej pomocy nie ma i podejrzewam, że nie będzie, ponieważ żadna z tych istniejących nadal księgarni nie jest w lokalu miejskim. W naszym mieście już prawie nie ma księgarń, nie znam drugiej tak dużej miejscowości, która miała by jedynie cztery stacjonarne punkty sprzedaży książek, jeśli chodzi o księgarstwo, Olsztyn to pustynia - podsumowuje gorzko Okuniewski.

Prezes Książnicy Polskiej dodał, że branża nie ma systemowego wsparcia, a List Otwarty z lutego ubiegłego roku tej sytuacji nie zmienił: od jakiegoś czasu o planowanej ustawie zrobiło się cicho.

- Na poziomie lokalnym, w Olsztynie, tej pomocy również nie ma i to się już raczej nie zmieni, bo tu nie ma już co ratować. Ta pomoc była potrzebna 10 lat temu - stwierdził.

Co zadecydowało o tym, że Logos został zamknięty?

Księgarnia Logos zniknęła z olsztyńskiego rynku w tym miesiącu. Jak powiedział nam Łukasz Okuniewski, od dawna filia Książnicy notowała coraz gorsze wyniki. Inną kwestią był stan techniczny budynku, który „nie zachęcał do wejścia”.

- Logos już od jakiegoś czasu był księgarnią tonącą. Jeszcze niedawno byliśmy w stanie pokryć jej utrzymanie z dochodów uzyskiwanych przez inne filie. Zeszły rok okazał się jednak rokiem decydującym, nie tylko ze względu na wspomniany wcześniej kryzys gospodarczy. Ta księgarnia zarabiała w dużej mierze na podręcznikach. Tamten rok był specyficzny, ze względu na to, że do pierwszej klasy liceum poszło dużo mniej uczniów - tłumaczy prezes Okuniewski.

I dodaje: - Także stan samego lokalu, jak i pawilonu, w którym się mieścił, nie zachęcał do wejścia potencjalnego klienta. A jednocześnie czynsz za ten lokal był niemały. Bardzo mi tej księgarni szkoda, gdyż była to księgarnia z tradycjami, na rynku od prawie 30 lat, pod szyldem naszej sieci ponad 25. Sam pamiętam ją jeszcze z czasów gdy byłem dzieckiem, była wizytówką tego osiedla. Ale potencjał tego miejsca i lokalizacji po prostu już się wyczerpał.

Logos wróci w nowym miejscu?

Prezes Książnicy Polskiej nie planuje na razie zapełniać pustki po zlikwidowanym niedawno Logosie. Sytuacja gospodarcza w kraju, jak i na rynku lokalnym, wg. niego nie pozwala teraz na otwarcie nowej księgarni od zera: - Nie zamykamy się absolutnie na możliwość otwierania księgarń w Olsztynie, ale obiektywnie trudna sytuacja gospodarcza i klimat na rynku książki nie zachęcają do podjęcia takiego ryzyka.

Nasz rozmówca, Łukasz Okuniewski

Asortyment księgarni - czy niedługo będzie jak na poczcie?

Sprzedawanie wyłącznie książek stało się nieopłacalne. Dlatego przedsiębiorcy poszerzają asortyment o tzw. "mydło i powidło". Łukasz Okuniewski przyznaje, że choć walczy o zachowanie „rysu księgarskiego” swojej działalności, czasami trzeba iść na ustępstwa i urozmaicać ofertę o inne produkty.

- Wczoraj byliśmy w księgarni, nie naszej, w innym mieście. Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją: nad wejściem jest szyld „Księgarnia”, a w środku trzy regały z książkami. W dużym lokalu. Poza tym jest mnóstwo artykułów papierniczych, słodyczy i chemii z Niemiec - mówi prezes Książnicy Polskiej.

Okuniewski wylicza, że teoretycznie w Polsce jest około tysiąc księgarni, ale jeśli odliczymy sieci (są trzy: Książnica, Empik i Świat Książki), to zostanie ich czterysta. Z tych czterystu „prawdziwych księgarni”, gdzie książka stanowi 80% udziału w obrocie, jest około stu w całym kraju - przekonuje nasz rozmówca.

- Chcemy zachować rys księgarski, aczkolwiek musimy ofertę rozszerzyć, bo z samej książki byłoby nam trudno się utrzymać. Chcemy wprowadzać tzw. rzeczy ładne, prezentowe, ale takie, które się z książką nie gryzą. Nie ukrywam, że i w naszej sieci są takie filie, w których książka nie daje już nawet 50% obrotu - tłumaczy Łukasz Okuniewski.

Prezes Książnicy Polskiej podkreślił, że nie rezygnuje całkowicie z planów otwarcia nowych placówek w Olsztynie. Czeka tylko na odpowiedni moment.

- Mimo trudnej sytuacji chcemy się rozwijać. Mamy pomysł założenia własnego wydawnictwa regionalnego. To jest plan już na ten rok - podsumowuje prezes Okuniewski.

Komentarze (45)

Dodaj swój komentarz

  • Gutek 2025-01-29 00:51:35 2a00:f41:80c:*
    Olsztyn to pustynia, Olsztyn to wiocha zabita dechami z marną pomocą władz na co kolwiek, ALE są tramwaje i tylko to się liczy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 2
  • Pan de 2025-01-28 17:17:44 37.31.*.*
    Wszystkiego brakuje w tym smutnym jak PiS...a mieście .Stomil drogi chodniki imprezy i potem książki i oświata .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 4
  • Olosmolo 2025-01-28 11:57:37 37.31.*.*
    Teraz liczą się tylko super hiper sklepy.....po co komu kultura....do komunikowania wystarczy 300 słów..... tragedia......( Pan tu nie stał )....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 2
  • Mieszkaniec 2025-01-28 11:36:48 178.42.*.*
    To widać, słychać i czuć na ulicach i w urzędach wtórny analfabetyzm .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0
  • Czytacz 2025-01-28 10:23:23 2a01:11ce:2:*
    Nie wiem czy uchował się antykwariat, który kilka ostatnich lat też się tam mieścił. Jeśli musiał być zamknięty, to większa strata niż ta księgarnia. Aczkolwiek każdej zamykanej księgarni szkoda.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 1
  • 345678 2025-01-28 08:31:11 31.60.*.*
    Po co nam książki i nauka, wystarczy dużo religii i kościołów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 15
  • Beauregard 2025-01-28 07:55:05 178.183.*.*
    A może dwa słowa na temat stanu technicznego tego budynku?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 4
  • HGWXIX 2025-01-28 07:50:18 83.28.*.*
    Bo hołota czytać nie potrafi. Spora ilość skończyła edukację na literach A B C. A dalej już się nie chciało. I potem robią jako pańszczyźniani u dziedzica.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 6
  • Mój podpis 2025-01-28 07:26:44 88.156.*.*
    Pamiętam lokal, swego czasu to było chyba jedyne miejsce gdzie można było kupić wprowadzone w tym okresie podręczniki do angielskiego, około 27 lat temu czy coś blisko tego...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 1
  • Tomasz 2025-01-28 05:53:21 176.221.*.*
    To ktoś jeszcze czyta książki? Takie prawdziwe papierowe. Ktoś jeszcze pamięta zapach nowej, pierwszy raz otworzonej książki? Albo tej ileś tam razy przeczytanej z antykwariatu lub z biblioteki?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 6
  • Minister 2025-01-28 04:05:31 79.191.*.*
    Idealne miejsce pod nowy wieżowiec jeszcze tylko ubija pizzerie i dywaniarzy i można burzyć i nowe budowac
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 24 1
  • mik 2025-01-28 00:21:25 83.4.*.*
    tam księgarnia Logos istniała już z 33 lata temu.... pamiętam bo chodziłem tam na studiach
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 1
  • Czytamy !!! 2025-01-28 00:05:40 2a00:f41:834:*
    Nieprawda !!!! Tak jak czytałam w wieku szkolnym 7- 25 , tak czytam do dziś . Żadna pisowska małpa nie odbierze mi tego .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 4
  • Sygnalistka 2025-01-27 22:54:46 193.19.*.*
    Dużo książek przeczytałam - raz mąż wyjechał - poszłam do sąsiadki po książkę i wzięła mnie razem z mężem - dowiedziałam się co to orgazm. Mózg zatrybil mi i już na PiS nie głosuje ani nie chodzę do kościoła - rozmawiam z bogiem normalnie
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 22 6
  • Nieścisłości 2025-01-27 20:44:42 188.146.*.*
    "Funkcjonowała od 1996 roku." - naukę w technikum rozpoczynałem w 1989 roku i tam kupowałem podręczniki do przedmiotów zawodowych. Księgarnia tam już była. Nie pamiętam czy nazywała się Logos.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 1
  • Taki rynek 2025-01-27 20:35:59 188.146.*.*
    W internecie można kupić książkę o 30-40% taniej z dostawą do domu niż w księgarni stacjonarnej. Ponadto dyskonty i markety oferują dużo tytułów na wyprzedażach (prawie "na wagę"). Do tego dochodzą ebooki w abonamencie. Czytelnicy głosują portfelem.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 26 4
  • Sjk 2025-01-27 20:23:13 88.156.*.*
    Poprzedni rząd ale i obecny zajeżdżają przedsiębiorców ale ludzie wybrali to mają. Zamykają się firmy z różnych dziedzin i nie zapowiada się aby było lepiej. Zresztą ceny kosmiczne to ludzie najpierw odmówią sobie książki żeby masło kupić niż odwrotnie :)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 25 0
  • Zi0m 2025-01-27 20:07:39 95.160.*.*
    Dziś się nie czyta tylko ogląda memy z pieskami, potem zamiast do księgarni to z psieckiem na trawnik stawiać klocki.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 9
  • 100%olsztyniak 2025-01-27 20:03:52 2a00:23c8:e007:*
    Bardzo smutna wiadomość .Szkoda że nie wspomniano że w tej ksiegarni znajdował się również antykwariat.Olsztyn to miasto wojewódzkie wyłącznie z nazwy
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Puella 2025-01-27 19:23:03 37.31.*.*
    Trochę przestarzale poglady i bez polotu na przyszłość Być moze tylko oficjalnie Do tego olsztynskie starzejace sie społeczenstwo a mlodsze pokolenia zestresowane realiami finansowymi i mamy efektponadto są inne jeszcze powody ale doradzrwo kosztuje.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 7

www.autoczescionline24.pl