Blisko trzy miesiące musieli czekać kibice olsztyńskiego Stomilu na ligowe, wyjazdowe zwycięstwo swoich ulubieńców. Ostatnio powód do radości na obcym boisku "biało-niebiescy" mieli 17 sierpnia po spotkaniu z GKS-em Tychy, który pokonali 3:0.
Wracając do sobotniej potyczki z Wartą Poznań warto odnotować fakt, iż trener Piotr Zajączkowski nie dokonał wielkich zmian w podstawowym zestawieniu względem ostatniej, wysokiej porażki w Mielcu z miejscową Stalą. Do składu wrócił jedynie wypożyczony z Legii Warszawa Michał Góral, który zastąpił w ataku Rafała Śledzia.
Gospodarze nie byli tego dnia najlepiej dysponowani, bowiem świadczyć o tym może choćby fakt, iż w trakcie całego meczu oddali zaledwie... jeden groźny strzał na bramkę Piotra Skiby. Olsztynianie powinni wyjść na prowadzenie już w 33 minucie kiedy Góral wyszedł sam na sam z bramkarzem Warty. Młody zawodnik za długo zwlekał jednak z oddaniem strzału i piłkę w ostatniej chwili zdołał wybić jeden z poznańskich obrońców.
Jedyna bramka padła w 54 minucie kiedy Wołodymyr Tanczyk minął jak tyczki kilku piłkarzy z Poznania po czym skierował piłkę tuż przy wychodzącym z bramki Adrianie Lisie.
Następne spotkanie olsztynanie rozegrają w następną sobotę. Przeciwnikiem będzie Bytovia Bytów. Potyczka rozpocznie serię trzech spotkań na własnym obiekcie, które zostaną rozegrane jeszcze w tym roku kalendarzowym.
Warta Poznań - Stomil Olsztyn 0:1 (0:1)
0:1 - Wołodymyr Tanczyk 54'
Warta Poznań: Adrian Lis - Grzegorz Szymusik, Bartosz Kieliba, Tomasz Dejewski, Radosław Jasiński, Wojciech Fadecki (73' Krystian Sanocki), Artur Marciniak, Adrian Cierpka, Robert Janicki (86' Mateusz Wypych), Jakub Kiełb (62' Niklas Zulciak), Łukasz Spławski
Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Łukasz Sołowiej, Tomasz Wełnicki, Lukáš Kubáň, Dominik Kun, Miłosz Trojak (73' Łukasz Jegliński), Paweł Głowacki, Grzegorz Lech (84' Marcin Stromecki), Wołodymyr Tanczyk, Michał Góral (83' Rafał Śledź)
Żółte kartki: Marciniak, Kiełb, Szymusik (Warta); Głowacki, Trojak (Stomil)
Sędziował: Artur Aluszyk (Szczecin)
Widzów: 888
* * *
Zapis konferencji prasowej:
Petr Němec, trener Warty: - Nie myślałem, że mój zespół może tak zagrać jak to zrobił dzisiaj... Nie możemy tak grać jeżeli chcemy się utrzymać w I lidze. Rywale chcieli wygrać to spotkanie, a my myśleliśmy, że Stomil sam sobie strzeli gola.
Piotr Zajączkowski, trener Stomilu: - Było to bardzo ważne spotkanie dla nas. Wiedzieliśmy po analizie jak gra przeciwnik. W pełni zasłużyliśmy na trzy punkty. Oprócz zwycięskiej bramki mieliśmy jeszcze kilka dogodnych sytuacji. Jak na wyjazd zagraliśmy bardzo dobrze i solidnie. Ubolewam, że wygraliśmy tylko 1:0, bo tych sytuacji było zdecydowanie więcej.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz