6 stycznia kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, zwane świętem Trzech Króli. Według przekazu biblijnego byli to mędrcy, którzy mieli podążać za Gwiazdą Betlejemską, przybyć do miejsca narodzin Jezusa Chrystusa i wręczyć dzieciątku dary - mirrę, złoto i kadzidło.
W tym roku barwne orszaki przeszły w ponad 500 miejscowościach Polski, w tym niemal 30 na Warmii i Mazurach. - Hasłem IV Olsztyńskiego Orszaku Trzech Króli będzie zawołanie "Pokój i dobro. Bądź dobry jak chleb" - mówił na konferencji prasowej poprzedzającej wydarzenie Michał Tunkiewicz, prezes Forum Prorodzinnego, głównego organizatora orszaku w stolicy Warmii i Mazur.
Podobnie jak w poprzednich edycjach orszaki poprzedziły msze święte w trzech kościołach parafialnych: św. Józefa (ul. Jagiellońska), Najświętszego Serca Pana Jezusa (ul. Mickiewicza) i św. Jakuba (ul. Staszica). Następnie korowody przeszły głównymi ulicami miasta na Plac Jana Pawła II, gdzie odbył się pierwszy mansjon. Kolejne miały miejsce na pl. Dunikowskiego oraz pod Urzędem Wojewódzkim. Ostatni z nich odbył się na placu Solidarności. Tam też miało miejsce wspólne kolędowanie.
Rok 2017 został ogłoszony przez Sejm RP rokiem św. Alberta zwanego "krakowskim apostołem ubogich". Tym samym podczas pierwszego mansjonu przypominano, jak ważna jest troska o potrzebujących i ubogich.
W stolicy Warmii i Mazur wśród uczestników orszaków rozdano 7,6 tys. papierowych koron oraz 5,4 tys. śpiewników z kolędami.
Organizatorzem Olsztyńskiego Orszaku Trzech Króli było stowarzyszenie wspierania działań prorodzinnych Forum Prorodzinne.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz