Do zdarzenia doszło wczoraj rano na stacji benzynowej w Działdowie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że w trakcie przenoszenia przez kasjerkę pieniędzy ze stacji paliw do kasy, została ona napadnięta. Sprawca najpierw przewrócił i pobił kobietę, a następnie wyrwał jej zawiniątko, w którym znajdowało się prawie 10 tysięcy złotych i uciekał.
Fakt ten zauważył idący w tym czasie do pracy policjant, który natychmiast interweniował. Wspólnie z pracownikiem stacji CPN zatrzymali uciekającego sprawcę.
Okazał się nim 28-letni Jacek S., który trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz