Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie przejęli sprawę Tomasza M. z Elbląga na początku września br. 24-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.

Trop doprowadził poszukiwaczy najpierw do Zgorzelca, stamtąd wszystkie ślady kierowały kryminalnych do Kolonii w Niemczech. Ścisła współpraca z tamtejszą policją i oficerem łącznikowym doprowadziły do zatrzymania 24-latka, do którego doszło w miniony piątek.

Zdaniem policjantów z olsztyńskiego Zespołu Poszukiwań Celowych, współpraca z niemieckimi kolegami układa się wzorcowo. Niemcy zaangażowali się do działań, jak do poszukiwań w sprawie o zabójstwo.

Tomasz M. był kompletnie zaskoczony obecnością niemieckich poszukiwaczy w swoim mieszkaniu i nie stawiał oporu przy aresztowaniu. Jak wynika z ustaleń kryminalnych, mężczyzna żył tak, aby nie rzucać się w oczy. Pracował przy naprawie sprzętu AGD. Obecnie trwa procedura ekstradycyjna.

Jeżeli mężczyzna usłyszy zarzut dokonania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć, wówczas 24-latek najbliższe 12 lat może spędzić w więzieniu.