Przypomnijmy, że sąd w Warszawie, który ma rozstrzygnąć kwestię wyboru wykonawcy budowy nowej linii tramwajowej, przesunął termin posiedzenia na 28 maja. Prezydent Piotr Grzymowicz nie krył irytacji tym faktem (Warszawski sąd przesunął ogłoszenie wyroku ws. przetargu na linię tramwajową. Prezydent wściekły!).
Czas w tym przypadku ma ogromne znaczenie, gdyż wykonawca może mieć kłopot ze znalezieniem podwykonawców w środku sezonu, dlatego też inwestycja wisi na ostrzu noża. Możliwe jest to, że miasto straci unijne dofinansowanie.
Podczas sesji rady miasta sytuację opisał Andrzej Karwowski, kierownik Jednostki Realizującej Projekt V.
– Staramy się i współpracujemy z wybranym wykonawcą nt. jego harmonogramu i planów. Są to póki co informacje robocze. Jeżeli sąd oddali pozew jednej z firm biorących udział w przetargu, wtedy podjęlibyśmy szybkie kroki, aby podpisać umowę z wykonawcą. Wstępnie byłby to początek czerwca – powiedział Andrzej Karwowski.
Do sprawy odniósł się także prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. Jego zdaniem sądy są nieprzygotowane, aby szybko i sprawnie rozstrzygać sprawy z takimi projektami.
– Ilość inwestycji publicznych od 2015 roku, gdzie było ich wówczas w odniesieniu do PKB 25 proc., dziś zmalała do 16 proc. Było kilku sędziów na początku, potem był Covid i sąd został zamknięty. W końcu sąd rozpatrzył sprawę pod koniec kwietnia, przesłuchał mecenasów i co się okazało? Sędziowie poszli na urlop i nie mogli wydać orzeczenia szybciej niż 20 maja. Co usłyszeliśmy? Że są nowe okoliczności i trzeba przesunąć termin. Czy wpłynęły jakieś nowe dokumenty? Okazało się, że nie. Sąd po prostu nie miał czasu się zająć tą sprawą – powiedział prezydent Grzymowicz.
Dodał, że miasto jest przygotowane do podpisania umowy. A Andrzej Karwowski osobiście negocjował z wykonawcą wyłonionym w przetargu.
Ale pojawiła się także niepewność.
– Trzeci z wykonawców nie przedłużył terminu związania ofertą. I jeżeli sąd przyznałby mu rację, wtedy przetarg musiałby zostać unieważniony – przyznał Piotr Grzymowicz.
I od razu dodał: – Mimo tego jestem pewien, że wygramy, bo mamy mocne argumenty.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz