Obecny budynek przy ul. Towarowej 18 służący za schronienie dla bezdomnych jest degradowany i nie spełnia swoich podstawowych funkcji, ale niedługo zniknie z powierzchni ziemi, a na jego miejscu powstanie zupełnie nowy obiekt.
- W obecnej noclegowni sypie się dach, pękają ściany, a odkąd powstała obwodnica cała konstrukcja drga, gdy w pobliżu przejeżdżają ciężkie pojazdy – mówi dyrektor noclegowni i schroniska dla bezdomnych w Olsztynie, Robert Kuchta. - Konstrukcja jest tak specyficzna, że latem jest gorąco, a zimą zimno. Przez nieszczelne okna wciąż wieje. Robimy, co możemy, remontujemy, ale obiekt nie spełnia już norm dla noclegowni, również tych przeciwpożarowych.
Nowa noclegownia - podobnie, jak obecna - będzie jednokondygnacyjna. Będzie mieć cztery pokoje 18-osobowe, dwa 10-osobowe oraz pięcioosobowy, który będzie przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Z obiektu będzie mogło skorzystać 97 osób.
- Teren budowy przekażemy wykonawcy w drugiej połowie kwietnia - informuje dyrektor wydziału inwestycji miejskich Urzędu Miasta Olsztyna, Krzysztof Śmieciński. - Czas realizacji tego zadania to 18 miesięcy od momentu przejęcia placu.
Inwestycja ma wartość niemal 4,9 mln zł.
Przypomnijmy, że pomysł budowy nowej noclegowni przy ul. Towarowej skrytykował radny Mirosław Arczak. Uważa on, że w tamtym miejscu powstanie swoiste „getto”.
Dogęszczenie mieszkańców o podobnych życiowych kłopotach, doświadczeniach i stylu życia ABSOLUTNIE ich nie wesprze, a jedynie pogłębi przeszkody w wychodzeniu z cienia i próbach normalizacji swojego losu. Tym bardziej, że w ślad za budową tych bloków nie ma zapowiedzi specjalnych działań pomocowych/edukacyjnych adresowanych do tamtejszych mieszkańców. Piszę "specjalnych", ponieważ tylko takie mają rację bytu w specjalnych warunkach jakie Prezydent szykuje swoimi decyzjami. Miejska kadra socjalna/pomocowa/terapeutyczna (MOPS, MZPiTU) doskonale wie, że mamy problem, a będzie większy
- pisał w ubiegłym roku w mediach społecznościowych Arczak.
Komentarze (23)
Dodaj swój komentarz