– W dniu 27 lipca 2020 roku, olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z olsztyńskich kościołów oraz na teren plebani. Do zdarzenia doszło w godzinach wieczorowych po tym jak kościół po ostatnim nabożeństwie opuścili wszyscy wierni – przyznał Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Mężczyzna wyłamał drzwiczki w skarbonach i ukradł 5 tys. zł. Po czterech dniach został ujęty. Po przesłuchaniu usłyszał zarzut z art. 279 §1 kk, czyli kradzież z włamaniem. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.
Lecz to nie wszystko. 26-latek już wcześniej popełnił podobne przestępstwa. Był nawet poszukiwany listem gończym do odbycia kary kilkudziesięciu dni pozbawienia wolności.
– Po dokładnej analizie przestępczych zachowań 26-latka, można stwierdzić, że w tym przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem przestępczości migrującej. Okazało się, że do poprzednich przestępstw doszło m.in. na terenie Lublina czy Częstochowy – dodał Rafał Prokopczyk.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz