Data dodania: 2005-05-20 00:00
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 10:51
Podstępne przerwanie ciąży
Była zgoda kobiety, czy zmowa lekarza z rodziną? To będzie musiał ustalić sąd. W Elblągu odbyła się kolejna rozprawa dotycząca podstępnego dokonania zabiegu przerwania ciąży.
Sąd już wcześniej wysłuchał wersji oskarżonych, dzisiaj poznał zeznania poszkodowanej i dwóch świadków. Podczas przesłuchania kobiety, jawność procesu została wyłączona.
Oskarżeni to ojciec nienarodzonego dziecka Tomasz K., ginekolog Jerzy D., anestezjolog Mariusz H., położna Wiesława P. oraz inny lekarz Wiktor G.. Właśnie ci ludzie w marcu ubiegłego roku mieli u nieświadomej niczego kobiety, pod pretekstem usunięcia nadżerki, dokonać aborcji.
Oskarżeni nie przyznają się do winy. Jedynie ginekolog, Jerzy D. przyznał że wykonał zabieg aborcji, ale twierdzi, że nie było to zrobione podstępem. Miał mieć zgodę poszkodowanej kobiety i Tomasza K.
Oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy. Grozi im od 6 miesięcy do ośmiu lat za kratkami.
INFO: http://www.wama.pl
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz