Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie, będący inwestorem całego przedsięwzięcia o nazwie „Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 527 na odcinku od ul. Dybowskiego na terenie m. Olsztyn do Węzła Olsztyn Południe”, poinformował, iż w styczniu bądź na początku lutego br. zostanie ogłoszony przetarg na przebudowę fragmentu drogi nr 527 w kierunku obwodnicy.
Głównym powodem, dla którego zdecydowano się na podjęcie działań był fakt, iż inne łączniki z obwodnicą mają po dwa pasy ruchu, a przy wyjeździe z naszego miasta dostępny jest tylko jeden w każdym kierunku. Z tego względu odcinek nazywany jest wśród wielu kierowców „wąskim gardłem”.
Plan przebudowy "wylotówki"
Koszt inwestycji oszacowano na ponad 100 mln zł, natomiast większość środków ma pochodzić z programu Funduszy Europejskich dla Warmii i Mazur. Jeśli w połowie 2024 r. z wykonawcą zostanie podpisana umowa i budowa ruszy, to cały proces może potrwać do 2026 r.
Z założeń projektu wynika, iż oprócz rozbudowy jezdni (po dwa pasy w każdą stronę), ma zostać także przebudowane skrzyżowanie ulic Kalinowskiego ze Słoneczną oraz z ul. Nad Łyną. Powstanie droga rowerowa oraz chodnik po wschodniej stronie od ul. Kalinowskiego do granicy miasta i wzdłuż ulicy do Łynostrady.
Z kolei rozbiórce poddany zostanie wiadukt nad torami w kierunku Działdowa. Zapowiedziano budowę nowej konstrukcji nad linią kolejową. Dodatkowo, przy zjeździe w stronę Bartąga powstanie rondo, usprawniające ruch na tym odcinku.
Wymienione rozwiązania mają ułatwić poruszanie się trasą S51 oraz zapobiec wypadkom.
W zeszłym roku, kiedy redakcja naszego portalu opublikowała materiał dotyczący wstępnych planów inwestycji, oprócz wyrażenia aprobaty, wielu komentujących było sceptycznych do proponowanego pomysłu.
- Zamiast ronda powinni zainstalować światła. Metoda amerykańska, w USA nie ma rond.
- Czas rozładować korki na Zatorzu, najbardziej zaludnionym osiedlu i drogach miejskich, na których szaleją tiry.
- Ale o co chodzi? Przecież tam nie ma korków.
- Rondo jest oczywiście dobre, ale czy nie można zrobić czegoś bezkolizyjnego? Będą dwa pasy, a i tak trzeba będzie hamować
– pisali pod artykułem internauci.
Komentarze (37)
Dodaj swój komentarz