Na sygnały policjantów, mężczyzna siedzący za kierownicą citroena, początkową zwolnił, ale po chwili zerwał się do ucieczki. Finał policyjnego pościgu był ''spektakularny'' i rozegrał się na trasie Wadąg-Słupy.
Uciekinier na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo. Ostatecznie doszło do dachowania auta. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Za kierownicą citroena siedział 33-letni mężczyzna, który miał powody, aby uniknąć kontroli drogowej,
Badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że 33-latek wsiadł za kierownicę auta, mimo cofniętych uprawnień.
Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i mimo cofniętych uprawnień. Zgodnie z kodeksem karnym może grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
fot. OSP w Barczewku (Facebook)
fot. KMP w Olsztynie
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz