Jak twierdzi zastępca prezydenta Olsztyna - Halina Zaborowska-Boruch, dzięki zrealizowaniu tego przedsięwzięcia na stałe usuwane będą niebezpieczne ekologicznie pozostałości z procesu oczyszczającego wodę. Projekt ten ma spełniać wszelkie surowe wymogi unijne i krajowe, które stawiane są takim instalacjom. Proces usuwania osadów pościekowych będzie także stale monitorowany, by nie wymknął się spod kontroli. Do tej pory w Olsztynie nie było kompleksowo rozwiązanej gospodarki osadami pościekowymi. Projekt ten ma wpłynąć na udoskonalenie przeróbki ścieków, realizowanej w oczyszczalni „Łyna”. Wybudowanie nowych urządzeń umożliwi spalanie i suszenie odwodnionych osadów oraz wywóz popiołów na specjalnie do tego przeznaczone składowiska, które maja być stale kontrolowane. Nowy obiekt będzie mieścił urządzenia technologiczne do kompleksowej utylizacji osadów, powstałych w wyniku oczyszczania ścieków w oczyszczalni. Zostaną one poddane skomplikowanemu procesowi, a powstałe w wyniku niego osady powinny być starannie workowane i wywożone do strefy ich gromadzenia. Przewiduje się, że odpad, który się uzyska będzie wywożony i składowany na projektowanym placu składowym, a po 12 miesiącach podda się go badaniom, które umożliwią jego przegląd i zakwalifikowanie do ponownego wykorzystania w polskiej gospodarce.