Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze garażu na Dajtkach o godz. 21:48. W akcji udział wzięło 5 zastępów, 15 osób.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia, kierujący działaniem ratowniczym stwierdził pożar garażu wolnostojącego. W garażu znajdował się samochód osobowy i maszyny warsztatowe. Całe wyposażenie obiektu, objętego pożarem, uległo spaleniu – przekazał Łukasz Jasiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Strażacy z ogniem walczyli przez dwie godziny. Na szczęście nikt nie został ranny, ale wszystko, co znajdowało się w garażu uległo zniszczeniu. Na razie przyczyna pożaru nie jest znana.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz