Przypomnijmy, w minioną sobotę zakończył się najtrudniejszy rajd świata – Dakar. Dla olsztynianina Krzysztofa Hołowczyca, który wystartował w rajdzie już po raz dziesiąty, był to wyjątkowy czas. Hołek - dzięki swojej mądrej jeździe wywalczył trzecie miejsce na podium rajdu, co jest historyczną chwilą dla kibiców polskiego kierowcy. We wcześniejszych edycjach Hołek dwukrotnie uplasował się w klasyfikacji generalnej na piątym miejscu. Z kolei edycja 2013 zawodów nie była zbyt szczęśliwa dla kierowcy, bowiem w wyniku wypadku trafił do szpitala z urazem kręgosłupa. W ubiegłym roku Hołek uplasował się na szóstej pozycji.
Informacja o doskonałym wyniku Hołka dotarła do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który pogratulował olsztynianinowi. Prezydent uznał, iż 3 miejsce Hołka to doskonałe podsumowanie wszystkich jego dotychczasowych startów w Dakarze.
- To także doskonały przykład dla kolejnych pokoleń polskich sportowców. Z wdzięcznością obserwuję Pana starania na rzecz kształtowania pozytywnego klimatu dla sportów motorowych w Polsce - czytamy w liście Bronisława Komorowskiego. - Dziękuję za przeżycia i wzruszenia, jakie za Pańską sprawą stały się udziałem wszystkich Polaków, dla których osiągnięcia sportowe są źródłem radości i narodowej dumy – napisał Prezydent Komorowski.
Hołek już dziś wróci do Polski. Na warszawskim lotnisku spotka się z dziennikarzami i fanami.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz