Trwa budowa linii tramwajowej w Olsztynie. Pogoda sprzyja wykonawcom poszczególnych odcinków inwestycji, a to oznacza, że są realne szanse na to, iż jesienią skorzystamy już z nowego środka transportu zbiorowego w stolicy Warmii i Mazur.
Pewny tego jest prezydent Olsztyna, który po raz kolejny zapewnia na swoim blogu o tym, iż wszystkie prace idą zgodnie z planem.
- Wszystko toczy się zgodnie z harmonogramem i jesienią, po 50 latach nieobecności tramwaju, będziemy korzystać z udogodnień, jakie daje ten środek transportu. Pogoda nam sprzyja i każdy tydzień przynosi kolejne, mierzalne efekty postępu prac – informuje Piotr Grzymowicz.
Prezydent zdradza również, że już niebawem nastąpi uruchomienie ulicy Obiegowej. Tymczasem w minioną niedzielę wykonawca udostępnił kierowcom wschodnią część jezdni na ul. Sikorskiego. W niedzielę 11 stycznia nastąpiła tam zmiana organizacji ruchu podyktowana przejściem wykonawcy tego odcinka torowiska, na zachodnią część ulicy.
- Jednak „olsztyńskie tramwaje” to nie tylko prace budowlane czy też zakupy pojazdów. To także konieczność rozwiązań stricte personalnych, czyli zbudowania całkowicie nowego zespołu obsługi trakcyjnej, ruchu i technicznej. W ten sposób do grupy wykonywanych w Olsztynie zawodów po latach zapomnienia wróci pojęcie tramwajarz – dodaje na swoim blogu Grzymowicz. - Mało kto wie, że od grudnia ubiegłego roku mamy już w Olsztynie pierwszych tramwajarzy, czyli pięciu świeżo przeszkolonych motorniczych pojazdów tramwajowych. Kolejnych pięciu powinno zdać egzaminy w styczniu. Grupa kandydatów na motorniczych została wyłoniona jesienią spośród pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które będzie operatorem sieci tramwajowej – informuje prezydent Olsztyna.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz