– Trochę zaczyna być taka sytuacja, jak kiedy byłem w PO. W 2013 roku przestrzegałem, że partia się zdegenerowała i zaczyna myśleć tylko o sobie, o swoich działaczach, nie o ludziach. Odgłosy były takie: panie profesorze, pan to może swoich studentów pouczać, my mamy swój rozum. Ten rozum spowodował, że wybory zostały przegrane – powiedział w programie „Tłit” Wojciech Maksymowicz.
I dodał: – Bardzo mi się podobała zdecydowana postawa władz PiS-u swojego czasu. Nie było zmiłuj się. Każde podejrzenie sprawiało, że ludzie byli odsuwani. Wyborcy oczekują, żeby nie było zmiłuj się w sytuacjach wątpliwych. Jako obywatel oczekiwałbym podobnego ruchu (mowa o rezygnacji Daniela Obajtka z funkcji prezesa Orlenu), a przede wszystkim bardzo dogłębnego procesu sprawdzania obrony. Nie znam go bezpośrednio. Znam ceny mieszkań warszawskich i to, co słyszałem ostatnio, budzi moje poważne wątpliwości.
Prezesa Orlenu bronił z kolei Jerzy Szmit, prezes regionalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości na Warmii i Mazurach. Napisał na portalu Opinie.olsztyn.pl, że Obajtek „ma odwagę walczyć o nasz narodowy interes”.
Szmit przypomniał chronologię zdarzeń. 26 lutego o godzinie 4 rano „Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł o tzw. „aferze Obajtka”. Kilka godzin później przewodniczący .Nowoczesnej, Adam Szłapka, napisał na twitterze „Pamiętajcie: nie tankujemy na Orlenie!”.
Dzień później do sprawy odniósł się Krzysztof Śmiszek z Lewicy. Artykuły o aferze ukazują się w mediach ogólnopolskich.
– Równie ochoczo jak politycy opozycji oskarżenia Wyborczej podchwytuje przedstawiciel partii Jarosława Gowina – Michał Wypij, który ostro grzmi w „Graffiti” cyt. „Oczekujemy wyjaśnień. W interesie prezesa Obajtka jest to, żeby tę sprawę wyjaśnić. To oczekiwanie Polaków” – przyznał Jerzy Szmit.
I dodał: – Aby zrozumieć tę niecodzienną koalicję od Śmieszka do Wypija przypomnijmy, co wydarzyło się wcześniej. Niezwykła pora publikacji artykułu wskazuje, że 25 lutego prezes Orlenu musiał podjąć jakieś strategiczne i niezwykle ważne dla interesów wielu grup decyzje. Gdzie był i co robił 25 lutego prezes Obajtek?
Prezes regionalnych struktur PiS napisał, że 25 lutego odbyły się rozmowy Daniela Obajtka z premier Litwy Ingridą Szimonyte. Miały one dotyczyć m.in. planowanej inwestycji w pogłębiony przerób ropy w rafinerii w Możejkach oraz szeroko rozumianej transformacji energetycznej, a także perspektyw rozwoju zero i niskoemisyjnych źródeł wytwarzania energii. Zdaniem Szmita chodzi o zastosowanie wodoru w energetyce.
– Jako paliwo ekologicznie jest idealne – przy spalaniu powstaje energia i woda. I jest w stanie wyprzeć rosyjski gaz z Europy, co oznacza ogromne straty dla kapitału zaangażowanego w budowę Nord Stream, gdzie 51% udziałów ma rosyjska firma Gazprom, niemieccy partnerzy Wintershall należący do BASF i E. ON Ruhrgas po 20% i holenderska firma N.V. Nederlandse Gasunie – 9% – przyznał polityk.
W jego opinii polsko-litewski sojusz jest w niesmak rosyjsko-niemieckim interesom, dlatego też „ruszyła drapieżna, agresywna, propagandowa machina.
– „Afera Obajtka”, oparta na „taśmach Wujaszka” to kolejny odgrzany kotlet, który ma zniszczyć tego, kto ma odwagę walczyć o nasz narodowy interes. A co najważniejsze – walczyć skutecznie… i chwała mu za to! – zakończył Jerzy Szmit.
Przypomnijmy, że Daniel Obajtek był w latach 2006-2015 wójtem Pcimia. Z tamtego okresu mają pochodzić nagrania, które ukazują, że miał chcieć zniszczyć firmę swojego wujka, podczas gdy sam miał kierować konkurencyjną firmą.
Ciążyły na nim zarzuty korupcyjne. Gdy Prawo i Sprawiedliwość doszło do władzy w 2015 roku, kariera Obajtka szybko się rozkręciła. W 2017 roku ciążące na nim zarzuty zostały umorzone. Od 2018 roku jest prezesem PKN Orlen, wcześniej kierował Energą SA. W środowisku Prawa i Sprawiedliwości mówiło się już w styczniu, że mógłby zastąpić na stanowisku premiera Mateusza Morawieckiego.
Media ogólnopolskie pisały także o jego licznych posiadłościach w całej Polsce, m.in. o warszawskim apartamencie, który kosztował go o ok. milion złotych mniej niż cena rynkowa. W zamian Orlen został sponsorem klubu należącego do dewelopera.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz