Miejskie inwestycje mają to do siebie, że częstokroć nie są realizowane na czas, a ich efekty odbiegają od początkowych założeń.
Tak wygląda między innymi realizacja projektu tramwajowego, który wciąż istnieje jedynie na papierze. Prace na poszczególnych etapach torowiska nie rozpoczęły się, a mimo to – urzędnicy z prezydentem miasta na czele – uznają projekt za niebywały sukces.
Propaganda sukcesu tyczyła się również budowy Parku Centralnego, który wedle początkowych założeń miał nam służyć jeszcze w 2013 roku. Po licznych niedogodnościach i zmianach projektowych – Park Centralny zostanie oddany do użytku latem tego roku.
Moda na chwalenie się projektami, które nie zostały ukończone – nadal trwa. Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, na swoim blogu pisze odważnie o tym, iż zagospodarowanie Jeziora Krzywego to dobry i oczekiwany przez mieszkańców kierunek rozwoju miasta i jednocześnie dźwignia rozwojowa Olsztyna.
- Spoglądając na przebieg prac nad tym akwenem i obserwując, jak z placu budowy wyłaniają się coraz lepiej widoczne, piękne i ładnie wkomponowane w krajobraz obiekty, już wiem, że decyzja o zagospodarowaniu brzegów jeziora Ukiel była przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Cieszę się, że w odpowiednim czasie nie zabrakło nam determinacji, żeby ją podjąć, bo będzie służyła wszystkim. Całe lata zarzucano władzom, że miasto jest odwrócone plecami do swoich aktywów, czyli pięknych jezior. W końcu udało się to zmienić – jeziora wracają do Olsztyna, a centrum miasta przesuwa się nad wodę – informuje Piotr Grzymowicz.
Ta inwestycja - wedle harmonogramu - powinna zostać oddana do użytku częściowo w sierpniu tego roku, a jesienią - powinniśmy już bez problemów korzystać z pełnej infrastruktury.
Czy projekt sprawdzi się i ściągnie do Olsztyna turystów - wypełniając tym samym przedwczesne zapowiedzi prezydenta Olsztyna o ''sukcesie inwestycyjnym''? Miejmy nadzieję.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz