Funkcjonariusze z Warmińsko–Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili przestępczą działalność kobiety, polegającą na organizowaniu nielegalnej migracji na terytorium strefy "Schengen" cudzoziemcom z krajów Europy wschodniej, m.in. obywatelom Ukrainy, Uzbekistanu, Białorusi, Azerbejdżanu, Gruzji, Tadżykistanu i Mołdawii.
W trakcie działań Straż Graniczna zabezpieczyła w domu 36-letniej mieszkanki Warmii i Mazur szereg dokumentów, m.in. zezwolenia na pracę i oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom, które następnie umożliwiały imigrantom uzyskiwanie wiz wjazdowych do strefy "Schengen" i podejmowanie nielegalnego zatrudnienia na terytorium Unii Europejskiej.
Główną podejrzaną i organizatorką przestępczego procederu okazała się kobieta, która jako pełnomocnik fikcyjnych podmiotów gospodarczych dokonywała rejestracji oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom w Powiatowych Urzędach Pracy oraz uzyskiwała zezwolenia na pracę udzielane przez wojewodów: warmińsko–mazurskiego i mazowieckiego, pobierając przy tym opłatę od cudzoziemców w wysokości kilkuset złotych.
Proceder prowadzony był w okresie ostatnich dwóch lat w celu uzyskiwania stosownych dokumentów w zamian za określone korzyści finansowe. Działania były fikcyjne, bowiem nie zamierzała i nie miała możliwości zatrudnienia cudzoziemców.
W tym tygodniu prokurator Prokuratury Okręgowej w Elblągu przedstawił mieszkance Warmii i Mazur zarzut wielokrotnego organizowania obywatelom Ukrainy, Uzbekistanu, Białorusi, Azerbejdżanu, Gruzji, Tadżykistanu i Mołdawii przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie wiz uzyskiwanych w oparciu o dokumenty zawierające nieprawdę.
W stosunku do kobiety prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju.
Teraz 36-letniej kobiecie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz