Z roku na rok powtarzamy sobie, że już przed następnymi Świętami będziemy mądrzejsi, bardziej zapobiegawczy i przygotowania rozłożymy sobie rozsądniej - na kilka tygodni, by nie dać się złapać gorączkowej atmosferze, która panuje w centrach handlowych, supermarketach, ale i naszych (nie)zaciszach domowych.
Tyle teoria, bo w praktyce – co Święta powtarza się ten sam schemat - pozostaje nam tydzień więc rozpoczynamy poszukiwania prezentów, dodatków, świątecznych smakołyków.
Do Olsztyna przedświąteczna gorączka już dotarła. Przed miejskimi galeriami handlowymi – niezależnie od pory dnia – brakuje wolnych miejsc parkingowych, a i w supermarketach nie brakuje tych z długimi listami zakupów, błądzących między półkami.
- U nas klimat Świąt wyczuwalny był już w okolicy Mikołajek, kiedy to nasi klienci walczyli o wyjątkową nagrodę - mieszkanie. Teraz jednak Aura pęka w szwach. Ludzi jest rzeczywiście znacznie więcej niż na co dzień. Choć to największe oblężenie prognozujemy na ten weekend, bo my wszyscy przecież kupujemy prezenty na ostatnią chwilę - mówi nas Agata Radlak-Piechowicz, rzecznik prasowy Aura
Centrum Olsztyna.
W poważnych tarapatach jest również ten, kto na ostatnią chwilę stara się wypożyczyć strój Świętego Mikołaja, czy śnieżynek.
- Wszystkie stroje są już wypożyczone i zarezerwowane. Na Mikołajki wypożyczyliśmy niemal wszystkie stroje Świętego Mikołaja w każdym rozmiarze. Mamy też komplet rezerwacji na te kostiumy na Święta. Ten kto liczy, że uda mu się wypożyczyć coś na ostatnią chwilę niestety się zawiedzie – mówi nam Ewa Jurewicz z olsztyńskiej wypożyczalni strojów przy ul. Barcza. - Z roku na rok zainteresowanie wypożyczaniem takich strojów rośnie. Mamy już komplet wypożyczeń strojów na Sylwestra – dodaje.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz