Wspólna akcja braniewskiej policji, policyjnej służby wewnętrznej oraz ekipy celników, doprowadziły do zatrzymania, na gorącym uczynku policjanta, który, tuż po powrocie z wyjazdu zagranicznego, do Rosji, spuszczał paliwo z własnego samochodu. W garażu 28 – letniego Kamila F., w Braniewie, przy ulicy Elbląskiej, funkcjonariusze znaleźli 760 kartonów papierosów (7600 paczek) oraz 340 litrów oleju napędowego i 270 litrów benzyny. Wszystko to miało być przeznaczone do dalszej odsprzedaży. Młody policjant (3 lata stażu) przyznał się do tego, iż uczestniczył w nielegalnym obrocie towarami akcyzowymi.
Jak poinformował nas braniewski prokurator rejonowy, Leszek Gabriel, wartość zakwestionowanych towarów ustalono na ponad 5000 złotych. Ponadto specjaliści stwierdzili, że wprowadzenie papierosów i paliwa w obrót oznaczałoby stratę skarbu państwa (wynikającą z niezapłaconej akcyzy) w wysokości 120.000 złotych.
Za czyn wyżej opisany policjant jest zagrożony wyrokiem od jednego roku do trzech lat pozbawienia wolności oraz nawet 300 tysiącami złotych grzywny.
- Komendant powiatowy Policji w Braniewie natychmiast zawiesił funkcjonariusza w wykonywaniu obowiązków służbowych i wszczął procedurę wydalenia go ze służby - informuje nas podinsp. Anna Fic rzecznik prasowy KWP w Olsztynie.
- Podkreślam, że to nam jako Policji zależy na jak najszybszym wyjaśnieniu tej sprawy - dodaje sierż Jolanta Ciszewska Oficer prasowy KPP w Braniewie
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz