Podejrzana o kradzież plecaka, sama zgłosiła się na policję. Jej tłumaczenie było kuriozalne [AKTUALIZACJA]

Pod koniec września pisaliśmy o tym, że olsztyńscy policjanci próbują ustalić dane młodej kobiety, która miała ukraść plecak ze sprzętem elektronicznym. Łączną wartość strat oszacowano na 600 zł.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 31 lipca bieżącego roku w jednym z olsztyńskich lokali. W trakcie czynności funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie z monitoringu, na którym widać całą sytuację oraz wizerunek kobiety.

Jak się dowiedzieliśmy, kobieta sama zgłosiła się na policję. Przyznała się do popełnionego przestępstwa, a winę za swoje zachowanie zrzuciła na... zbyt dużą ilość wypitego alkoholu.

Usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.