Przystanki wiedeńskie pod lupą policji. Wpadło...

Przystanki wiedeńskie pod lupą policji. Wpadło 10 kierowców

Kontrola kierowców przy przystankach wiedeńskich w Olsztynie

Fot. KMP Olsztyn

Olsztyńscy policjanci od wczoraj, 3 czerwca, sprawdzają, czy kierowcy stosują się do przepisów ruchu drogowego przy przystankach wiedeńskich. W ciągu krótkiej chwili wpadło aż 10 kierowców.

reklama

W Olsztynie jest kilka przystanków wiedeńskich na ul. Kościuszki na wysokości Centrum Handlowego Manhattan oraz przed skrzyżowaniem ulicy Kościuszki z ulicą Kętrzyńskiego. Są to przystanki tramwajowo-autobusowe, gdzie dostęp pasażerowie wsiadają i wysiadają do pojazdu komunikacji miejskiej na jezdni.

Policjanci przypominają, że pasażerowie muszą czekać na chodniku, a wejść na jezdnię mogą dopiero, gdy podjedzie autobus lub tramwaj.

Gdy pojazd znajduje się na przystanku wiedeńskim kierowców obowiązuje bezwzględny zakaz wjazdu na wzniesienie i muszą oni poczekać na odjazd komunikacji miejskiej. Jest to niezbędne, by zapewnić pieszym swobodne i przede wszystkim bezpieczne dojście do tramwaju lub na chodnik

Wczoraj funkcjonariusze wraz z pracownikami Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Olsztynie kontrolowali takie przystanki. W ciągu kilku godzin aż 10 kierowców złamało obowiązujące przepisy. 6 z nich pouczono, a czterech ukarano mandatami.

Źródło: własne/KMP Olsztyn

Komentarze (8)

Dodaj swój komentarz

... 2020-06-07 17:28:05 83.31.*.*
A wg mnie - przystanki są źle oznakowane i łatwo ich nie zauważyć, szczególnie przy złej pogodzie i wieczorową/nocną porą. Sam znak "przystanek" na daszku wiaty przystankowej to trochę za mało. Ich widoczność z daleka ograniczają słupy trakcji tramwajowej. I nie piszę tego jako kierowca. Sam o mało nie zostałem rozjechany wysiadając wieczorem z tramwaju. Miałem początkowo pretensję zarówno do "chamskiego" kierowcy auta, jak i kierowcy tramwaju, że otworzył drzwi nie zważając na jadące auta. Ale przeszedłem się potem po kościuszki, żeby zobaczyć gdzie jest znak informujący kierowców o przystanku tramwajowym filharmonia i kościuszki - jeden mały ledwo widoczny znaczek na wiacie przystankowej i tylko tam. Wydaje mi się, że ze względu przede wszystkim o zdrowie ludzi, te przystanki powinny być lepiej oznaczone. Chyba to nie jest jakiś kosztowny problem, żeby umieścić trochę wcześniej dodatkowy znak informujący o przystanku - czy to przy jezdni, czy też nad jezdnią. Można przecież postawić znak z ostrzegającą migającą instalacją świetlną, która włączałaby się w momencie zbliżania się do przystanku - tak, jak dla lepszej widoczności oznaczone przejścia dla pieszych np. na ul.Dworcowej przy Ozgrafie
Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 1
Kufel 2020-06-04 20:26:20 188.147.*.*
Przepisy pozwalają przejechać przez przystanek wiedeński nawet jak stoi autobus ale pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności .Nie wprowadzające kierowców w błąd bo potem stoją i czekają aż ruszy z przystanku .Na przystanku można się zatrzymać w odstępach takich żeby pasażer mógł swobodnie wejść do autobusu .Nie utrudniać ruchu tylko nauczyć się przepisów gamonie
Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 3
Arek Kościuszki 2020-06-04 19:52:07 88.156.*.*
Kpina. Mieszkam na Kościuszki i wielokrotnie wzywałem straż miejska i policję do samochodów parkujących w tym miejscu albo tarasujacyh chodniki. Przyjadą albo i nie po paru godzinach i wsadza delikwentów "żółtą kartkę". Tam codziennie powinien przechodzić pieszy patrol a nie 3 lata po budowie linii tramwajowej nagle się policjanty obudziły.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 1

Wiadomości

Ogłoszenia

Wydarzenia

Hydepark

Katalog firm

Plan miasta

Komunikacja

SOS

Hotele

Monika Smolik

Przystanki wiedeńskie pod lupą policji. Wpadło 10 kierowców

Komentarze (8)

Rozkład jazdy - aglomeracja Olsztyn

Pogoda w Olsztynie