Po uzyskaniu tej opinii ludowcy chcą się spotkać z politykami Platformy i nadawcami. Poseł podkreślił, że jego partii zależy na tym, aby "nie było zastrzeżeń w momencie dzielenia środków budżetowych dla mediów". Dodał, że nie może być zarzutów, że "media są w jakimkolwiek stopniu zależne od władzy". I jego zdaniem wątpliwości takie rozwiałby system, w którym by utrzymano abonament, a byłby on doliczony do rachunku za energię. W ocenie Żelichowskiego, gdyby przyjąć taki system, ściągalność abonamentu wzrosłaby z obecnych 40 procent, do 90. Wówczas możliwe byłoby obniżenie abonamentu do jednej trzeciej jego obecnej wysokości - uważa poseł Stanisław Żelichowski. Dziś trafi pod obrady Sejmu sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu o nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych. Wczoraj Komisja przyjęła poprawkę przewidującą zwolnienie z opłat na rzecz mediów publicznych, bezrobotnych oraz osób korzystających z pomocy społecznej.