A | A | A
Data dodania: 2009-12-01 09:46
Iwona Starczewska
Racjonalizacja oświaty czyli redukcja etatów
Olsztyńskie władze biorą się za tak zwaną racjonalizację oświaty. Co oznacza łączenie szkół, a co za tym idzie zwolnienia pracowników.
reklama
Nowe zarządzenia miałyby objąć połączenie SP nr 18 z Gimnazjum nr 14. Podobnie miałoby się stać z SP nr 32 i SP nr 33, które urzędnicy chcą wcielić do SP nr 34. Na Osiedlu Grunwaldzkim proponują włączenie Gimnazjum nr 6 do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 5 Mistrzostwa Sportowego lub włączenie oddziałów Gimnazjum nr 6 do Gimnazjum nr 10, które należy do ZSO 5. Zmiany obejmą również szkoły na Gutkowie. Urzędnicy proponują utworzenie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, które składałoby się z istniejącej Szkoły Podstawowej nr 19 i Przedszkola nr 21. Największe emocje budzi pomysł połączenia Gimnazjum nr 15 z Gimnazjum nr 5, gdyż w efekcie nauczyciele i uczniowie z G 15 musieliby się przenieść do budynku G 5.
Jerzy Szmit, odpowiedzialny za szkolnictwo w Olsztynie, twierdzi, że konieczność zmian podyktowana jest niżem demograficznym. Według wiceprezydenta, w efekcie łączenia placówek miasto zaoszczędzi około miliona złotych. Pieniądze przeznaczone będą na niezbędne remonty szkół. Niestety oszczędności to nic innego jak wynik planowanych już zwolnień pracowników. Kiedy szkoły połączą się, potrzebny będzie tylko jeden sekretariat, jedna księgowa czy pedagog. Pracę straci więc spora liczba pracowników administracji. Do 14 grudnia, dyrektorzy szkół objętych projektem, muszą podać władzom swoje propozycje organizacji placówek. Projekt poddany zostanie pod głosowanie radnych na początku przyszłego roku. To oni zdecydują czy zmiany wejdą w życie.
Źródło: Własne
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz