Dowiedzieliśmy się, że miałaby ona obowiązywać od 1 września.
– Darmowa komunikacja byłaby wprowadzona dla uczniów olsztyńskich szkół i mieszkających w Olsztynie, których rodzice odprowadzają tutaj podatki. W ten sposób chcemy wspierać olsztyńskie rodziny, które nie będą musiały wykupować sieciówek i dzięki temu zaoszczędzą pieniądze – wyjaśnił na wstępie Łukasz Łukaszewski, radny z Klub Radnych Platformy Obywatelskiej Nowoczesna Koalicja Obywatelska.
Dotyczy to dzieci od 4. roku życia oraz uczniów szkół podstawowych, których rodzice rozliczają się z podatku dochodowego w mieście.
Prezydent Piotr Grzymowicz dodał, że jeżeli rodzic od 1 września będzie chciał, aby jego dzieci korzystały z bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji w ramach karty miejskiej, będzie mógł załatwić tę sprawę w Zarządzie Dróg, Zieleni i Transportu przedstawiając legitymację dziecka i wylegitymować się ubiegłorocznym PIT-em 11, w którym będzie zapisane, że dana osoba starająca się o bezpłatne przejazdy komunikacją publiczną w mieście, zamieszkuje na terenie Olsztyna.
– W tej sytuacji mamy pewność, że podatki od osób fizycznych, które my otrzymujemy w postaci transferu z budżetu państwa w wysokości ok. 38 proc. kwoty wpłacanej przez mieszkańców wrócą do nas na potrzeby, którymi zarządza rada miasta, prezydent i mieszkańcy. Żebyśmy wspólnie, podejmując różnego rodzaju działania, wiedząc jakie są potrzeby i oczekiwania, mogli jak najlepiej te pieniądze wydatkować – dodał Piotr Grzymowicz.
Prezydent podkreślił, że wprowadzenie bezpłatnej komunikacji publicznej dla dzieci jest kolejnym krokiem, który ma umożliwić olsztynianom korzystanie z miejskich autobusów i tramwajów.
– Z jednej strony będziemy edukować dzieci, że transport publiczny to jest ten najczystszy środek, z którego powinniśmy korzystać. Z drugiej strony liczymy na to, że grono osób, które jest dzisiaj dowożone samochodami, będzie korzystało z transportu publicznego, a tym samym rodzice również zrezygnują z samochodów i przesiądą się na transport publiczny. Jest to polityka, którą prowadzimy od kilku lat związana z ochroną powietrza, klimatu i wyeliminowaniem kongestii – dodał prezydent.
Piotr Grzymowicz dodał, że urzędnicy przeprowadzili analizy kosztów. W tym roku, w przypadku gdy bezpłatna komunikacja miałaby funkcjonować od września, wydatki z budżetu wyniosłyby ok. 300-400 mln zł. W przyszłym roku mogłaby to być kwota do 1 mln 800 tys. zł.
– W tym roku ZDZiT poprzez swój budżet zapewni kwotę niezbędną do pokrycia tych kosztów. Jeżeli chodzi o przyszły rok, to jesteśmy na etapie przystępowania do opracowania projektu budżetu i na ten temat będziemy rozmawiać w trakcie jego przygotowania – tłumaczy prezydent Piotr Grzymowicz.
Radni zapowiedzieli, że będą chcieli, aby starsze dzieci i młodzież ucząca się mogły zostać w przyszłości również objęte tym programem. Szacują, że to byłby koszt w wysokości 4 mln zł.
Komentarze (21)
Dodaj swój komentarz