Radny Mirosław Arczak w interpelacji napisał, że „dzikie parkingi”, które znajdują się przy ul. Nowowiejskiego i 22 Stycznia powinny być płatne, bo w centrum miasta brakuje miejsc parkingowych (Więcej płatnych parkingów w centrum? Radny chce pieniędzy za ''klepiska'').
W związku z faktem niedoboru miejsc postojowych dla prywatnych samochodów osobowych na terenie Śródmieścia, przy jednoczesnym istnieniu dwóch rozległych terenów będących wyłączną własnością Gminy Olsztyn ma u. Nowowiejskiego i 22 Stycznia zwyczajowo wykorzystywanych do parkowania aut, proszę o przedstawienie możliwości urządzenia na tych terenach płatnych parkingów zarządzanych przez ZDZiT lub inna jednostkę
- napisał Arczak.
W odpowiedzi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz wyjaśnił, że teren przy ul. Nowowiejskiego od lat dzierżawi ten sam podmiot od około 30 lat.
Parking strzeżony przy ul. Nowowiejskiego znajduje się na działkach przekazanych Zarządowi Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie w trwały zarząd, Teren ten nie należy do pasa drogowego a dzierżawa zawierana jest na okresy 3-letnie z tym samym dzierżawcą od ok. 30 lat wybranym w drodze przetargu.
- wytłumaczył włodarz Olsztyna.
Jeśli chodzi o teren przy ul. 22 Stycznia, to obecnie gmina Olsztyn nie posiada środków na zagospodarowanie tego miejsca.
W chwili obecnej Gmina Olsztyn nie posiada środków finansowych na zagospodarowanie tego terenu w sposób zgodny z miejscowym planem. Trudne byłoby również pozyskanie inwestora, który byłby zobowiązany do realizacji projektu, zapewniając przy tym obsługę komunikacyjną do przyległych nieruchomości i dodatkowo mógł czerpać dochody z opłat parkingowych, które zwróciłyby nakłady poniesione na te inwestycje.
- podsumował prezydent.
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz