24 punkty zdobyte w klasyfikacji mistrzostw CEZu zapewniły olsztyńskiemu kierowcy tytul jeszcze przed rozegraniem piątej eliminacji.
- Mamy to! Jesteśmy mistrzami Europy strefy centralnej w najmocniejszej klasie supercars - powiedział tuż po zmaganiach olsztyński kierowca, Zbigniew Staniszewski. - Doświadczenie i doskonala forma całego zespołu zaprocentowala znakomitym występem we Wloszech. Mój rozpędzony zespół przyjechal na nowy tor, zgarnął co swoje i już jesteśmy w drodze do kraju bo przed nami jeszcze finalowa runda mistrzostw Polski. Cieszę się że napsulem tyle krwi lokalnym włoskim kierowcom. Luciano Cobbe, którego wspiera byly kierowca rajdowy Gigi Galli mieszka 30km od toru i zna go jak wlasną kieszeń. Nam wystarczyło 8 treningowych okrążeń w sobotę rano aby wygrać kwalifikacje i wielki finał.
I dodał: - Tor jest bardzo techniczny, w 60% szutrowy, z wieloma zaciskającymi się zakrętami. Na szczęście moje doświadczenie rajdowe wzięło górę i nie sprawil mi większych problemów. Zwycięstwo na włoskiej ziemi to doskonały prognostyk przed finałem mistrzostw Polski. W nocy zdecydowalismy że odpuszczmy niedzielną rundę w Maggiorze. Przed nami 1800km do Olsztyna i rozpoczęcie bezpośrednich przygotowań do finałowej rundy w Słomczynie. Wobec odwołania zawodów na Słowacji mistrza Polski wyłoni runda na torze pod Grójcem. Dziękuję za niezliczone ilości gratulacji, ale świętowanie planujemy dopiero po zakończeniu mistrzostw Polski.
4.Runda CEZ Maggiora (17.10.2020)
1. Zbigniew Staniszewski Ford Fiesta RX 4:37,741
2. Luciano Cobbe KIA Rio RX 4:39,064
3. Ivan Carmellino Fiat Grande RX 4:42,584
4. Michele Andolina Fiat Punto RX 5:12,886
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz