A | A | A
Data dodania: 2010-08-19 08:19
TomaszGrabowski
Remis OKS-u z Ruchem
Po wygranym spotkaniu wyjazdowym w Otwocku kibice zgormadzeni na stadionie przy alei Piłsudzkiego liczyli na korzystny wynik. Tymczasem piłkarze OKS-u stracili pierwszą bramkę już... w 30 sekundzie meczu.
reklama
„Biało-Niebiescy” zdecydowanie lepiej prezentowali się w dalszej części gry. W 31 minucie w polu karnym faulowany był Łukasz Suchocki a rzut karny perfekcyjnie wykonał Paweł Głowacki. W samej końcówce pierwszej połowy „gola do szatni” ufundował pięknym strzałem z ok 15 metrów Arkadiusz Żaglewski. W drugiej części meczu wynik na 2-2 ustalił, brazylijczyk Eduardo, który we wczorajszym meczu zagrał od pierwszych minut spotkania. Piłkarz zastąpił słabo spisującego się Bogdana Miłkowskiego.
OKS 1945 - Ruch 2:2 (1:2)
bramki: Paweł Głowacki 31.k, Eduardo 49. - Paweł Łukasik 1., Arkadiusz Żaglewski 45.
OKS 1945: Nerek - Bucholc, Koprucki, Baranowski, Stefanowicz, Paweł Głowacki, Tunkiewicz, Michałowski (81. Alancewicz ), Kowalski (79. Piotr Głowacki), Suchocki, Eduardo (66. Filipek)
Wypowiedzi trenerów po meczu:
Sławomir Kopczewski - trener Ruchu Wysokie Mazowieckie
"Na pewno czujemy niedosyt. Dwukrotnie wychodziliśmy na prowadzenie, lecz nie udało nam się utrzymać korzystnego wyniku. Ciężko mi się też pogodzić z brakiem reakcjii sędziego na faul na Błaszczyku w drugiej połowie. Wydaje mi się, że ewidentnie powinien być rzut karny. No ale gra się do ostatniego gwizdka. Możemy się cieszyć z tego, że zespół dał z siebie wszystko, pokazał charakter i po tych trzech porażkach w końcu zdobyliśmy punkt. Myślę, że to będzie taki przełom."
Zbigniew Kaczmarek - trener OKS-u 1945
"Ogólnie jesteśmy zadowoleni z jednego punktu zdobytego na naszym terenie. Myślę, że były długie fragmenty naszej dobrej gry. Trochę brakuje nam jeszcze spokoju w rozegraniu niektórych akcji, szczególnie bokami boiska. Zespół pokazał, że ma charakter. Dwa razy przegrywaliśmy, a mimo wszystko się podnieśliśmy. Ja odbieram ten mecz w kategoriach małego zwycięstwa. Mam nadzieję, że się dobrze przygotujemy do następnego derbowego spotkania w Iławie. To będzie dla nas mecz bardzo ważny. Chcemy w końcu zacząć wygrywać, bo remis szczególnie na własnym boisku nie jest korzystny"
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz